Antyranking Dzielnic Warszawy
Opublikowano najnowszy Antyranking Dzielnic Warszawy. To zestawienie lokalizacji, które są odrzucane przez klientów na starcie poszukiwań swojego mieszkania. O tym, które dzielnice cieszą się największą popularnością, a które omijane są z daleka mówił w Magazynie Samorządowym Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse.
2015-09-09, 13:11
Posłuchaj
To już szósta publikacja dotycząca upodobań klientów poszukujących swojego mieszkania w stolicy. W ubiegłym roku „zwycięzcą” antyrankingu była Białołęka, a która lokalizacja tym razem jest najmniej pożądana? To Rembertów. W Polskim Radiu 24 Marcin Jańczuk wyjaśnił, dlaczego tworzone jest tego typu zestawienie.
– Jest to przede wszystkim mapa preferencji klientów, gdzie chcą mieszkać, a gdzie nie. Dla nas, jako agentów nieruchomości, to wskazówka, gdzie zwiększać swoją aktywność. Natomiast dla deweloperów to informacja, która pozwala im na wybór miejsca do inwestycji – tłumaczył ekspert.
– Przez ostatnie pięć lat Białołęka przodowała w rankingu. Tym razem jest to Rembertów, jedna z dzielnic, która nie kojarzy się z budową mieszkań. Deweloperzy tam nie inwestują, ponieważ klienci twierdzą, że to zbyt daleko od Centrum. Natomiast najchętniej wybierany do zamieszkania jest Mokotów – dodał Marcin Jańczuk.
Więcej o preferencjach klientów agencji nieruchomości w całości rozmowy.
Polskie Radio 24/gm/wj