Wojsko potrzebuje lotników. Gen. Mąkosa: to szansa dla tych, którzy marzą o lataniu

Ze względu na wdrażanie nowych maszyn - w tym F-35 i Apache'y - Wojsko Polskie poszukuje lotników i techników. - Potrzebujemy dużo i bardzo wysoko wykwalifikowanych kadr. To szansa dla młodego pokolenia, dla adeptów sztuki latania. Dla tych, którzy marzą dziś o lataniu - mówi w Polskim Radiu 24 gen. brygady Sławomir Mąkosa, asystent szefa Sztabu Generalnego ds. lotnictwa.

Robert Bartosewicz

Robert Bartosewicz

2025-03-22, 12:07

Wojsko potrzebuje lotników. Gen. Mąkosa: to szansa dla tych, którzy marzą o lataniu
Polska armia potrzebuje m.in. pilotów F-35 . Foto: X.com/MON_GOV_PL

Polska armia potrzebuje pilotów. "Szansa dla młodego pokolenia"

Polska wydaje coraz więcej na obronność. Armia jest unowocześniana i dostosowywana do koncepcji strategicznej NATO. Jednym z bardzo istotnych elementów, które podlegają modernizacji, są Siły Powietrzne. 

Armia apeluje do pilotów, by szkolili się na wojskowe samoloty. Potrzeba przede wszystkim lotników i techników. Ma to związek z wdrażaniem nowych maszyn - między innymi wielozadaniowych samolotów F-35 i śmigłowców Apache. Pierwsze załogi tych maszyn już szkoliły się w Stanach Zjednoczonych.

Posłuchaj

gen. brygady Sławomir Mąkosa o Siłach Powietrznych RP (Cafe Armia) 22:13
+
Dodaj do playlisty

- Będziemy potrzebowali dużo i bardzo wysoko wykwalifikowanych kadr. To szansa dla młodego pokolenia, dla adeptów sztuki latania. Dla tych, którzy marzą dziś o lataniu. Dla nich czas w historii jest bardzo dobry. Można powiedzieć, że otworzyło się okno - podkreśla gen. brygady Sławomir Mąkosa.

- Siły Zbrojne nabywają bardzo dużo platform powietrznych, samolotów, śmigłowców, także bezpilotowych statków powietrznych. W tym ostatnim przypadku pilot co prawda siedzi na ziemi, ale też jest pilotem - dodaje gość Polskiego Radia 24. 

REKLAMA

Zaznacza jednocześnie, że pilotom stawia się bardzo wysokie wymagania: zdrowotne, fizyczne i intelektualne. - Będziemy rekrutować również techników lotniczych. Potrzeba ich setki - zaznacza gen. Sławomir Mąkosa. 

Stan polskich Sił Powietrznych. "Już teraz wyglądają dobrze"

Jego zdaniem "polskie Siły Powietrzne już teraz wyglądają dobrze". - Dlatego, że ich transformacja zaczęła się około 20 lat temu, kiedy nabyliśmy samoloty F-16. One wniosły nową jakość do naszego lotnictwa, zarówno jeśli chodzi o szkolenie pilotów, procedury, jak i użycie bojowe tego samolotu jako platformy. Później zmiany nastąpiły w lotnictwie transportowym i szkolnym. Nabywaliśmy też śmigłowce - mówi generał. 

- Mamy infrastrukturę, bardzo nowoczesne bazy lotnicze. Są one nie tylko na poziomie europejskim, ale też światowym. Dobrą informacją jest to, że Polska zakupiła nowe platformy, jeżeli chodzi o lotnictwo taktyczne, lotnictwo wojsk lądowych, uderzeniowe, również morskie. Oczywiście nie jest tak, że już jest wszystko gotowe, ale proces trwa i idziemy w bardzo dobrym kierunku. A jest on taki, żeby mieć odpowiedź na zagrożenia. Szczególnie perspektywy są bardzo dobre - dodaje wojskowy.  

Do polskiej armii w najbliższych miesiącach trafi osiem nowych śmigłowców uderzeniowych AH-64D Apache. Posłużą między innymi do szkoleń, zanim Wojsko wzbogaci się o 96 maszyn w najnowocześniejszej wersji AH-64E. Umowa na prawie sto śmigłowców produkowanych przez Boeinga została podpisana w ubiegłym roku, a ich dostawy rozpoczną się za trzy lata. Polska będzie drugim po Stanach Zjednoczonych największym użytkownikiem tych maszyn na świecie.

REKLAMA

Z kolei pierwsze samoloty F-35 trafią do Polski w przyszłym roku. Będą stacjonować w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku oraz w 21. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie. Dostawa wszystkich 32 zamówionych maszyn potrwa do 2030 roku.

Czytaj także:

***

Audycja: Cafe Armia
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: gen. brygady Sławomir Mąkosa (asystent szefa Sztabu Generalnego ds. lotnictwa)
Data emisji: 22.03.2025
Godzina emisji: 8.30

Źródło: PR24/bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej