Plan Morawieckiego

Posłuchaj

05.07.16 Piotr Szumlewicz: „W momencie, gdy plan jest niekontrowersyjny i wszystkim się podoba, coś z nim jest nie tak”.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Znana jest coraz większa ilość szczegółów tzw. Planu Morawieckiego. Celem "Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" jest m.in. wsparcie kapitału prywatnego i rozwój innowacyjności w polskich firmach.

Jak stwierdził w Polskim Radiu 24 Piotr Szumlewicz, minister Morawiecki nie zaproponował całościowego planu. - Jest to na razie zbiór frazesów i to, co mnie boli w tym projekcie to to, że on jest wewnętrznie sprzeczny – zaznaczył gość. – Jest w nim cała masa życzeń, np. wzrost inwestycji, spadek podatków, wzrost pensji, spadek zadłużenia. Trudno powiedzieć jaki jest priorytet – dodał Szumlewicz.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił także, że wziął udział w kilku spotkaniach z ministrem Morawieckim. - Problem polega na tym, że gdy minister jest z przedsiębiorcami to mówi bardzo przyjaźnie dla przedsiębiorców, a gdy jest ze związkowcami to mówi przyjaźnie dla związkowców. Nie da się wszystkim dogodzić – zaznaczył Szumlewicz. I dodał, że „w momencie, gdy plan jest niekontrowersyjny i wszystkim się podoba, coś z nim jest nie tak”.

Grzegorz Osiecki podkreślił z kolei, że plan nie narodził się w ostatnim czasie. - To były rzeczy, które zbierały się przez wiele lat. Pamiętam jak w czasach prezydenta Kwaśniewskiego zbierały się różne gremia i stwierdzały, że po wejściu do UE, kończą się proste rezerwy wynikające z niskich płac i należy przestawić gospodarkę na tory innowacyjności – zaznaczył Osiecki.

Dodał, że tego typu refleksje pojawiały się także m.in. u prezydenta Komorowskiego. - Mateusz Morawiecki zebrał to wszystko i przygotował z tego plan. Sednem jest jednak to, jak przekuje to na konkretne strategie w poszczególnych dziedzinach – podkreślił gość Polskiego Radia 24.

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.

Polskie Radio 24/pr/pj