Spór o Puszczę Białowieską. "Od dłuższego czasu jest zlecenie na Polskę"

Przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w Luksemburgu rozpoczęła się rozprawa dotycząca sporu między Komisją Europejską a Polską ws. Puszczy Białowieskiej. KE zarzuca nam naruszenie prawa unijnego; Polska jest innego zdania i twierdzi, że działa zgodnie z przepisami. O problemie Puszczy Białowieskiej mówili w audycji Debata Poranka Jacek Liziniewicz (Gazeta Polska Codziennie), Grzegorz Łaguna (SuperStacja) i publicysta Marek Król.

2017-12-12, 09:09

Spór o Puszczę Białowieską. "Od dłuższego czasu jest zlecenie na Polskę"
Puszcza Białowieska. Foto: Frank Vassen / flickr / CC BY 2.0

Posłuchaj

12.12.2017 Jacek Liziniewicz, Marek Król i Grzegorz Łaguna o Puszczy Białowieskiej
+
Dodaj do playlisty

Sprawa Puszczy Białowieskiej trzeci raz będzie omawiana w unijnym Trybunale. Poprzednie dwie rozprawy dotyczyły decyzji tymczasowej i nadzwyczajnej, czyli wstrzymania prac do czasu rozstrzygnięcia sporu Polski z Komisją. Dzisiejsza dotyczy meritum - czy Polska łamie unijne dyrektywy - siedliskową i ptasią. Na czele polskiej delegacji przed Trybunałem Sprawiedliwości stanie minister środowiska Jan Szyszko.

Zdaniem Jacka Liziniewicza konflikt w Puszczy Białowieskiej będzie miał swoje konsekwencje. – Ministerstwo Środowiska będzie kładło nacisk na to, że mieszkańcy popierają działania resortu i leśników. Mam wrażenie, że będzie ciężko dyskutować w tym sporze o faktach merytorycznych. Przypomnę, że Ministerstwo Rozwoju, kierowane przez premiera Morawieckiego, chciało, by wycinkę w Polsce zwiększyć o jedną trzecia. Trybunał orzeknie czy Polska ma prawo wyciąć suchego świerka na obszarze Natury 2000, a to 20 proc. kraju – wskazywał komentator.

Według Grzegorza Łaguny minister środowiska Jan Szyszko niepotrzebnie wdał się w spór z Komisja Europejską. – Minister Szyszko niepotrzebnie się upierał, by cały czas prowadzić wycinkę, aż do groźby gigantycznych kar. Teraz w obliczu rekonstrukcji rządu to minister środowiska jest jednym z faworytów do wymiany. Może nowy minister będzie miał inną wizję jak prowadzić sprawę Puszczy Białowieskiej i jak bronić nas przed Trybunałem. Pokazywanie słoika z kornikiem to nie jest merytoryka jakiej oczekujemy w temacie – wskazywał dziennikarz.

W opinii Marka Króla Puszcza Białowieska to spór ideologiczny. – To nie ma nic wspólnego z przyrodą, ochrona i gospodarką leśną. Od dłuższego czasu jest zlecenie na Polskę, dlatego czekam aż uczesania zaczną być uregulowane. Jak się stworzy kadrę urzędniczą, to się musi wykazać bzdurami co jakiś czas. Trzeba być twardym i nie ulegać "liberalnemu totalitaryzmowi" – przekonywał komentator.

REKLAMA


Goście PR24: Grzegorz Łaguna, Jacek Liziniewicz, Marek Król Goście PR24: Grzegorz Łaguna, Jacek Liziniewicz, Marek Król

Spór o Puszczę Białowieską zaostrzył się w ubiegłym roku, kiedy to minister Jan Szyszko podpisał aneks do planu urządzenia lasu, który zakładał niemal trzykrotne zwiększenie cięć. Ministerstwo tłumaczyło, że wycinka jest konieczna by powstrzymać gradację kornika drukarza, który do tej pory zaatakował około półtora miliona drzew. Wycince sprzeciwiły się środowiska ekologiczne i zgłosiły sprawę Komisji Europejskiej. Z kolei Komisja wniosła skargę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości, tłumacząc że Polska łamie niektóre przepisy dyrektyw: ptasiej i siedliskowej.


Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu była Dorota Kania.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

REKLAMA

Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________ 

Data emisji: 12.12.2017

Godzina emisji: 08:07

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej