Wojciech Biedroń: wejście prezesa PiS do rządu uspokoi nastroje

2020-09-24, 09:30

Wojciech Biedroń: wejście prezesa PiS do rządu uspokoi nastroje
Jarosław Kaczyński wychodzi ze spotkania z ministrem sprawiedliwości, szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobro. Foto: PAP/Paweł Supernak

- Wejście Jarosława Kaczyńskiego zdecydowanie podniesie autorytet tego rządu i przede wszystkim ułatwi wszystkie przepływy polityczne - mówił w Polskim Radiu 24 Wojciech Biedroń. Według Agatona Kozińskiego, prezes PiS "do tej pory był arbitrem z oddali, teraz ten dystans zostanie skrócony". Tomasz Sakiewicz wskazał, że Jarosław Kaczyński ma nadzorować resorty siłowe - "ma to swój aspekt zarówno międzynarodowy, jak i wewnętrzny".

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak w Programie 1 Polskiego Radia powiedział, że wejście prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w skład rządu byłoby dobrym rozwiązaniem. Szef MON powiedział, że ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie po zakończeniu rozmów koalicyjnych w Zjednoczonej Prawicy.

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński w rządzie? Sytuację w Zjednoczonej Prawicy komentują publicyści (Polskie Radio 24/Debata poranka) 21:52
+
Dodaj do playlisty

 

Powiązany Artykuł

dworczyk michal_1200.jpg
Dworczyk: obecność Jarosława Kaczyńskiego w rządzie miałaby charakter stabilizujący. Cieszyłbym się z tego

Agaton Koziński: prezes PiS uznał, że musi osobiście przejąć kontrolę

- Liczba komunikatów o tym, że Jarosław Kaczyński wchodzi do rządu, jest tak duża, że wydaje się to już właściwie przesądzone - stwierdził Agaton Koziński ("Wszystko, co najważniejsze"). - Rozumiem to w ten sposób, że Jarosław Kaczyński zwyczajnie uznał, że to wszystko wymknęło mu się spod kontroli - podkreślił.

Według publicysty "gra interesów pomiędzy poszczególnymi frakcjami obozu władzy stała się już tak skomplikowana", że prezes PiS uznał, że musi "osobiście przejąć kontrolę, patrzeć wszystkim na ręce". - Do tej pory Jarosław Kaczyński był takim arbitrem z oddali (...), teraz ten dystans zostanie skrócony - stwierdził Agaton Koziński.

Czytaj także:

Wojciech Biedroń: będziemy mieli "nadpremiera"

- Kryzys był tak głęboki, że trzeba było wejścia Jarosława Kaczyńskiego do rządu - komentował Wojciech Biedroń. Jego zdaniem oznacza to, że "sytuacja była dramatyczna". Podkreślił, że jeszcze w weekend "koalicja wisiała na włosku". - Wejście Jarosława Kaczyńskiego, jak się wydaje, uspokoi nastroje - ocenił.

Publicysta "Sieci" uważa, że dołączenie do rządu prezesa PiS podniesie autorytet gabinetu Mateusza Morawieckiego. - Maszyneria sejmowa zostanie bardziej skorelowana z rządem i władzą wykonawczą - mówił. - Jestem przekonany, że większych konfliktów w Zjednoczonej Prawicy nie będzie. (...) Będziemy mieli "nadpremiera" - dodał.

Tomasz Sakiewicz: prezes PiS będzie nadzorował resorty siłowe

- Proszę zwrócić uwagę, jakie resorty obejmuje nadzorem Jarosław Kaczyński, poza Ministerstwem Sprawiedliwości. To są resorty "siłowe", od których zależy pozycja Polski, bezpieczeństwo - zaznaczył Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska"). Dziennikarz podkreślił, że ministerstwa te potrzebują "silnego kierownictwa" i "koordynacji". - To ma swój aspekt zarówno międzynarodowy, jak i wewnętrzny - ocenił.

Z kolei nadzór nad resortem sprawiedliwości, jak przekonywał Tomasz Sakiewicz, ma na celu "ewidentne wykończenie reform". - Niesnaski między ministrem sprawiedliwości, prezydentem i premierem powodowały, że często reformy wymiaru sprawiedliwości często same się blokowały, bądź niekoniecznie miały optymalny kształt - wskazał. - Jarosław Kaczyński ma to ukrócić - dodał.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Debata poranka

Prowadzący: Stanisław Janecki

GościeWojciech Biedroń ("Sieci"), Agaton Koziński ("Wszystko, co najważniejsze"), Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska")

Data emisji: 24.09.2020

Godzina emisji: 8.36

ms,

Polecane

Wróć do strony głównej