Koniec kampanii wyborczej
Goście Debaty Poranka podsumowali parlamentarną kampanię wyborczą. – Samo straszenie PiS nie jest przekonujące – stwierdził w Polskim Radiu 24 dr Norbert Maliszewski z Uniwersytetu Warszawskiego.
2015-10-23, 10:55
Posłuchaj
Kampania wyborcza dobiega końca i już tylko godziny dzielą nas od rozpoczęcia ciszy wyborczej. Zdaniem dra Norberta Maliszewskiego podczas kampanii wyborczej najwięcej straciła Platforma Obywatelska.
– Partia rządząca popełniła te same błędy, co Bronisław Komorowski w czasie kampanii prezydenckiej. Podziały Polski na racjonalną i radykalną nie ruszyły wyborców. Samo straszenie PiS nie jest przekonujące – mówił ekspert ds. marketingu politycznego.
Janusz Rolicki z Faktu przyznał, że Platforma przegrała wybory parlamentarne już na etapie wyborów prezydenckich.
– Wybór prezydenta rozstrzygnął o wygranej PiS i przyczynił się do tego Paweł Kukiz. Jego sukces był szokiem dla klasy politycznej. Amator rozniósł scenę polityczną. Do PO przylgnął stygmat klęski – powiedział dziennikarz.
– Na przegraną kampanię PO złożyły się słabe osobowości Bronisława Komorowskiego i Ewy Kopacz. Pani premier ma niezwykle ograniczone możliwości intelektualne. Było to widoczne w tej kampanii. Ewa Kopacz nie ogarniała sytuacji i nadal jej nie ogarnia – dodał Łukasz Warzecha z tygodnika wSieci.
Natomiast Andrzej Skworz z miesięcznika Press zwrócił uwagę na zachowanie mediów i dziennikarzy podczas kampanii wyborczej.
– Media zdały egzamin jeśli chodzi o reprezentacje poszczególnych partii. Jednak jeśli dziennikarze mieli dostarczyć obywatelom informacji, co przyniosą rządy konkretnych ugrupowań, to po prostu tego nie zrobili. Byli zbyt zajęci popieraniem swoich kandydatów – tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/gm/pj