Polskie tiry opuszczą Rosję?
Pierwszy dzień rozmów polskich i rosyjskich ekspertów w sprawie zezwoleń na drogowe przewozy towarowe nie przyniósł rezultatów. Dziś te rozmowy będą kontynuowane. Goście Debaty Poranka w Polskim Radiu 24 Michał Potocki i Grzegorz Ślubowski zastanawiali się nad tym, jak ułożą się relacje polsko - rosyjskie.
2016-02-02, 10:34
Posłuchaj
Od północy żadna polska ciężarówka nie wjechała na teren Rosji i żadna rosyjska do Polski. Polscy przewoźnicy z cierpliwością czekają na efekty rozmów. Publicysta Michał Potocki z Dziennika Gazety Prawnej podkreślił, że osiągnięcie porozumienia może być trudne. W jego ocenie, Rosja łamie główne postanowienia prawa międzynarodowe.
- Rosjanie są bardzo trudnymi negocjatorami. Zawsze bardzo ostro stawiają swoje interesy, a wszelkie ustępstwa traktują jako oznakę słabości. Zwłaszcza jeśli chodzi o interesy gospodarcze. Myślę, że na wypracowanie szybkiego rozwiązania nie powinniśmy liczyć – wyjaśnił Michał Potocki.
Michał Potocki; PR24/MS Sytuacja jest poważna, bo na braku pozwolenia na przejazd towarów może stracić ponad 200 tys. polskich firm. W opinii Grzegorza Ślubowskiego z Naczelnej Redakcji Publicystyki Międzynarodowej Polskiego Radia, zgoda pomiędzy polskimi, a rosyjskimi przewoźnikami prędzej czy później zostanie wypracowana.
- Co roku pojawia się podobny problemem z przedłużeniem pozwoleń. Rosjanie nie chcą się zgodzić na tranzyt towarów które są objęte embargiem tzn. że nie można przewodzić polskich jabłek do Kazachstanu – my staramy się to uzyskać. Rosjanie chcieliby wykluczyć firmy, które nie są zarejestrowane w Polsce. Poza tym duże znaczenie ma tu również aktualna sytuacja polityczna – wyjaśnił Grzegorz Ślubowski.
Grzegorz Ślubowski; Foto: PR24/MS W dyskusji wzięła również udział Anna Wrona, rzecznik prasowy Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.
Gospodarzem audycji była Aleksandra Kozera.
Polskie Radio 24/op/wj