Sakiewicz o wypowiedzi Jourovej: chodzi o zmianę rządu i niedopuszczenie do ponownego wyboru PiS
- Chodzi o to, żeby nie dopuścić do ponownego wyboru Prawa i Sprawiedliwości, chodzi o zmianę rządu i wymuszenie opcji paneuropejskiej - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska"). Gośćmi "Debaty poranka" byli także Agaton Koziński (publicysta) oraz Paweł Krulikowski (politolog).
2022-07-01, 11:15
Wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova w Parlamencie Europejskim powiedziała, że nowa ustawa o Sądzie Najwyższym nie wypełnia tzw. kamieni milowych koniecznych do uruchomienia środków dla Polski z unijnego Funduszu Odbudowy.
"KE jest pod silnym wpływem"
Do tematu odniósł się Agaton Koziński, który przyznał, że wypowiedź Jourovej nie jest dla niego zaskoczeniem. Stwierdził również, że kłopoty z polskim KPO "będą do samego końca".
- Gdy dochodziło do przyjęcia polskiego KPO to już wtedy pojawiły się przecieki mówiące, że pięciu komisarzy było przeciwnych. Dwóch formalnie głosowało przeciwko zatwierdzeniu polskiego KPO, trzech rzekomo wstrzymało się od głosu. Jednak w kuluarach głośno wyrażali swój sprzeciw - przypomniał.
- KE jest pod silnym wpływem własnych członków, jest pod silnym wpływem PE i części krajów polityków narodowych. Ta retoryka będzie powtarzała się cały czas. Zbyt dużo mówiono o praworządności w Polsce, zbyt wiele karier politycznych wokół tego zaczęło wyrastać, by tak po prostu ten temat zarzucić - zauważył publicysta.
REKLAMA
Sama formuła przyjmowania naszego KPO była bardzo nietypowa, bo jednak kolegium komisarzy przyjmuje zwykle takie decyzje jednogłośnie. Nie dochodzi do takich rozdźwięków.
"Tak będzie do wyborów"
Z kolei Paweł Krulikowski w słowach Very Jourovej widzi potencjał do pożywki politycznej dla niektórych polityków w Polsce.
- Solidarna Polska i opozycja skorzystają z tej narracji i powiedzą: "a nie mówiliśmy?". Jedni powiedzą, że nie powinniśmy byli dogadywać się w ten sposób, nie należało iść na taki kompromis, bo i tak nic z niego nie będzie. Z kolei drudzy powiedzą, że "tak dogadaliście się, ale nie realizujecie postanowień KPO. Tak naprawdę próbujecie oszukiwać KE." W obu przypadkach da to jakieś drobne paliwo polityczne - ocenił.
Tomasz Sakiewicz również przyznał, że nie jest zadziwiony stanowiskiem wiceszefowej KE. - Do wyborów będziemy mieli z tym do czynienia, ponieważ nie żadna praworządność jest przyczyną ataków na Polskę i nasz rząd, który ma "prosędziowskie" rozwiązania, gdzie większa władza jest w rękach sędziów niż w większości krajów zachodnich, choćby w kraju pani Jourovej - przypomniał redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Debata poranka
Prowadził: Stanisław Janecki
REKLAMA
Goście: Agaton Koziński (publicysta), Paweł Krulikowski (politolog), Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska")
Data emisji: 01.07.2022
Godzina emisji: 08.44
kmp
REKLAMA
Polecane
REKLAMA