Paweł Stasiaczek o Rajdzie Dakar: była bardzo dobra atmosfera
- Największą radością jest to, że nie zawiodłem najbliższych, że zrobiłem kawał dobrej roboty i wróciłem cały i zdrowy – powiedział w Magazynie Sportowym motocyklista Paweł Stasiaczek. Odniósł się w ten sposób do zakończonego Rajdu Dakar, w którym zajął 55. miejsce.
2018-02-01, 19:45
Posłuchaj
- Największym pozytywem zakończonego na 55. miejscu w klasie motocykli rajdu jest to, że była bardzo dobra atmosfera, bardzo miłe towarzystwo – wspominał Paweł Stasiaczek.
- Swoją przygodę z motocyklem zacząłem 5 lat temu, w wieku 38 lat. 5 lat temu przejechałem pierwsze zawody i odkryłem, że można się wyścigować. Nie były to łatwe lata. Było dużo treningów, ćwiczeń fizycznych. Dzięki temu jednak ładuję baterie, kocham to co robię. To moja pasja – mówił.
Paweł Stasiaczek, jako jedyny polski motocyklista ukończył Rajd Dakar 2017. Po raz pierwszy wziął z nim udział w 2015 roku, jednak po śmierci jego przyjaciela Michała Hernika wycofał się z dalszej rywalizacji.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Adam Malecki.
Polskie Radio 24/pr
___________________
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
REKLAMA
Data emisji: 1.02.18
Godzina emisji: 19:35
Polecane
REKLAMA