Czachor o wyścigu Africa Eco Race: walczyłem o pierwszą trójkę
- Cała idea startu w Africa Eco Race była taka, że umówiłem się z siostrą urszulanką, że dowieziemy jej mleko dla chorych matek i dzieci. To nam się udało. Walczyłem o pierwszą trójkę, ale miałem problemy z motocyklem - powiedział w Polskim Radiu 24 Jacek Czachor, motocyklista.
2020-01-29, 20:23
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 mówił o swoim starcie w wyścigu Africa Eco Race. - Sześć lat nie wsiadałem natomiast na motor terenowy. Walczyłem o pierwszą trójkę, ale ostatecznie zająłem szóste miejsce, bo miałem kłopoty z motocyklem - przyznał.
- Potrzebowałem jednego etapu, by zobaczyć czy potrafię jeszcze dodawać gazu. Cała idea startu w Afryka Eko Race była taka, że umówiłem się z siostrą urszulanką, że dowieziemy jej mleko dla chorych matek i dzieci. To nam się udało, przekazaliśmy te mleko i byliśmy tam na misji - dodał.
- Jechałem na proszkach przeciwbólowych. Bolał mnie nieco kręgosłup, miałem też kłopoty z palcami, a dodatkowo nie miałem masażysty. Mocno dały mi się też we znaki kłopoty z motocyklem - zaznaczył.
Jacek Czachor scharakteryzował również krótko tereny, na których się ścigał. - Polecam obecnie Maroko na wycieczki samochodowe czy motocyklowe. Mauretania natomiast zatrzymała się w miejscu. Można tam zorganizować fajne zawody, ale wszystko jest trudne do przeprowadzenia z logistycznego punktu widzenia. To bardzo trudny teren, podobnie jak i całe zawody. Z ponad 70 zawodników do mety dojechała połowa z nich - podsumował.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji.
***
Audycja: "Magazyn sportowy"
Prowadząca: Sylwia Urban
REKLAMA
Gość: Jacek Czachor
Data emisji: 29.01.2020
Godzina emisji: 19.32
PR24/pkr
REKLAMA
Polecane
REKLAMA