Napięcie na linii MON-prezydent. "Chodzi o to, kto więcej może"
Minister obrony narodowej wręczył w poniedziałek odznaczenia resortowe i awanse na wyższe stopnie wojskowe. Przy okazji obchodów Święta Wojska Polskiego zabraknie jednak uroczystości wręczenia nominacji generalskich oraz admiralskich. Taką decyzję podjął prezydent. O napięciu między Antonim Macierewiczem a Andrzejem Dudą mówili w Debacie Dnia Maciej Chudkiewicz (Tygodnik Solidarność) i Dariusz Grzędziński (Fakt).
2017-08-14, 18:05
Posłuchaj
Dariusz Grzędziński w decyzji prezydenta upatruje winy Antoniego Macierewicza, który "chciał bez żadnego precedensu wymienić prawie pół setki generałów". – Taka decyzja Andrzeja Dudy nie może dziwić. Jest jedyną słuszną – ocenił. Gość podkreślał, że "sytuacja jest niesłychana, bowiem szef MON, stając w kontrze do prezydenta, próbuje przemodelować armię na sposób całkowicie autorski". – Wyznacznikiem kompetencji i jakiejkolwiek przydatności generałów do pełnienia służby nie są ich osiągnięcia, wiedza, a jedynie lojalność wobec szefa MON. To jest niebezpieczne, to się może prezydentowi nie podobać – tłumaczył.
W ocenie Macieja Chudkiewicza, prezydent w ostatnim czasie podejmuje wiele autonomicznych inicjatyw, pokazuje, że jest niezależny. – Jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, więc należałoby oczekiwać, że będzie mógł sprawdzać kandydatów na generałów – wskazywał. Dodał, że w kwestii przyszłości polskiej armii i sposobu jej funkcjonowania, ośrodki prezydencki i MON byłyby w stanie się dogadać. W sprawie chodzi jednak o coś innego: o pewne pryncypia, o to, kto więcej może. – Oceniam bardziej krytycznie działania Macierewicza, który swoim zachowaniem nie dopuszcza do sytuacji, w której prezydent może się wykazać jako zwierzchnik sił zbrojnych. Traktuje prezydenta z buta – zaznaczył.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/ip
Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 14.08.2017
Godzina emisji: 17:08
REKLAMA