Prof. Waldemar Paruch: opozycja wpadła w pułapkę, gdyż straciła swoją wiarygodność
- Opozycja po 2015 r. zaczęła upolityczniać wszystko, nawet odstrzał dzików czy kornika drukarza. Wielu ludzi nie traktuje już tego poważnie. Dokładnie te same media z każdego zjawiska próbują robić aferę polityczną - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 prof. Waldemar Paruch, szef Centrum Analiz Strategicznych.
2019-08-29, 08:43
Posłuchaj
- Tworzono fantazyjne mity, jakoby Jarosław Kaczyński z pewnym oligarchą dysponują miliardami. Upolitycznianie powoduje problem. Rządzących od razu posądza się o faszyzm i dyktaturę. Opozycja wpadła w pułapkę, bo jakkolwiek nie opisywałaby rzeczywistości, straciła swoją wiarygodność - twierdzi profesor.
- Platforma Obywatelska konsekwentnie negowała, że nie było afer i nie oceniła tego w żaden sposób. Ta partia wychowuje swój elektorat tak, aby negować wszystko co robi rząd. Gdyby dziś przywódcy PO zmienili strategię polityczną, ich własny elektorat to zaneguje - dodał.
Powiązany Artykuł
Witold Waszczykowski: wystąpienia zagraniczne przeciwko Polsce mają źródła w Polsce
"Powrót do patologii"
Zdaniem Waldemara Parucha afera z sędziami nie będzie stanowiła zagrożenia dla Prawa i Sprawiedliwości. - Opozycja wmontowała tę sprawę w wojnę przeciwko resortowi sprawiedliwości. Te same twarze, które wojowały przez cztery lata z reformami w sądownictwie od razu zaczęły komentować tę sprawę, a opinia publiczna doskonale wie, że powrót do stanu sprzed 2015 r. to powrót do patologii. Najostrzej krytykuje się połączenie ministra sprawiedliwości z prokuraturem generalnym, ale poprzedni model funkcjonował skrajnie niewydolnie - zauważył.
REKLAMA
- Nie byłoby tej afery bez udziału sędziów, ale także innych zawodów prawniczych. Sędziom w Polsce zarzuca się głównie nierespektowanie prawa człowieka, który znajduje się w sądzie i używanie niezrozumiałego języka. Klient, który się pojawia w sądzie nie rozumie co sąd do niego mówi. Sądy rejonowe polegają natomiast głównie na związkach towarzyskich i wytwarzają wokół siebie poczucie elitarności - wskazał na główne mankamenty sędziów rozmówca.
Powiązany Artykuł
Premier o nieprawidłowościach w MS: Zbigniew Ziobro nie wiedział o nadużyciach
Ciężka praca prezydenta
- Gość Polskiego Radia 24 wypowiedział się także o wizycie Donalda Trumpa w Polsce. - List ambasadorów RP do Donalda Trumpa pokazuje do jakich granic mogą dojść przeciwnicy obozu rządowego negując interesy polskie. PO nie może przekonać dzisiaj o wiarygodności, bo jej obietnice wyborcze były oderwane od rządzenia. PiS pokazuje zupełnie inny model polityki - stwierdził.
- Plusem dla prezydenta Andrzeja Dudy, który może przesądzić o jego wygranej w wyborach prezydenckich jest jego ciężka praca i dobre relacje z Donaldem Trumpem. Jego wizyta gwarantuje, że obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej będą miały charakter globalny i będą to kompletnie inne obchody niż 10 lat temu, kiedy to Amerykanie zostawili nas samych z Władimirem Putinem i Angelą Merkel - zaznaczył prof. Waldemar Paruch.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Stanisław Janecki
Data emisji: 29.08.
Godzina emisji: 07.36
REKLAMA
PR24/pkr
REKLAMA