KPO dla Polski. Saryusz-Wolski: kamieniem milowym była zmiana rządu, a nie argumenty typu "praworządność"
- Blokowanie KPO miało na celu przechylenie szali zwycięstwa w wyborach na rzecz jednej strony. Wszystkie inne argumenty, tzw. praworządność, były fałszywe. Byliśmy świadkami teatrum, aby móc powiedzieć, że "nieprawdą jest jakoby" - mówił w Polskim Radiu 24 eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Jacek Saryusz-Wolski.
2023-12-18, 09:02
W piątek w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, po spotkaniu z premierem Tuskiem, ogłosiła, że KE jest gotowa do przekazania Polsce 5 mld euro w ramach prefinansowania, czyli zaliczki. Jak mówiła, pomoże to Polsce przeprowadzić prace dekarbonizacyjne i walczyć ze zmianami klimatu. Z kolei premier Tusk powiedział, że jego "rząd złożył dzisiaj wnioski o płatność w KPO". Jak podkreślił, "do końca tego roku, trochę symbolicznie, pod choinkę, dostaniemy te pierwsze 5 mld euro". Na platformie X Tusk napisał: "Nasze pieniądze wreszcie ruszyły! Na dzień dobry 22 miliardy PLN, jeszcze w tym roku! Wniosek o kolejne 30 już złożony. CDN".
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że "kamienień milowym" ws. KPO dla Polski była zmiana rządu w Warszawie. - Już sam fakt, że Donald Tusk został premierem, "rozwiewa wszystkie obawy". Taki panuje nastrój w UE. Natomiast trzeba zachować pozory, że istnieją kamienie milowe. Kamieniem milowym była zmiana rządu w Warszawie. Zostało to spełnione, więc będą pieniądze - powiedział Jacek Saryusz-Wolski.
- To nie są podejrzenia, to jest fakt. Określa się to jako "regime change". Użycie wpływów, żeby dokonać zmiany rządu poprzez interwencję w proces wyborczy. To jest oczywiste dla wszystkich obserwatorów. Nawet dla tych, którzy będą temu gorliwie zaprzeczać. Blokowanie KPO miało na celu przechylenie szali zwycięstwa w wyborach na rzecz jednej strony. Wszystkie inne argumenty, tzw. praworządność, były fałszywe. Byliśmy świadkami teatrum, aby móc powiedzieć, że "nieprawdą jest, jakoby...". Nie ma obiektywnego obserwatora, który widziałby to inaczej niż jako operację zmiany rządu. Używając bezprawnie blokady funduszy, KE przyczyniła się do tego, że szanse jednej strony w wyborach wzrosły, a szanse drugiej zmalały - dodał europoseł PiS.
REKLAMA
Posłuchaj
Wartość polskiego KPO opiewa na 59,8 mld euro (34,5 mld euro w pożyczkach i 25,3 mld euro w dotacjach).
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadził: Stanisław Janecki
Gość: Jacek Saryusz-Wolski (eurodeputowany PiS)
Data emisji: 18.12.2023
REKLAMA
Godzina emisji: 7.06
PR24
REKLAMA