Uchwała Sejmu ws. embarga na żywność z Rosji i Białorusi. Pawliczak: potrzebna jest ponadpartyjna zgoda

2024-03-06, 09:07

- Dzisiejsza opozycja powinna posypać głowę popiołem i przyjąć rozwiązania, które proponujemy. Czas rządów PiS to czas walki z Unią Europejską, nie potrafiono rozmawiać w Parlamencie Europejskim ani z Komisją Europejską - mówiła w Polskim Radiu 24 Karolina Pawliczak (Koalicja Obywatelska).

Po ośmiu dniach rolnicy wracają na protest do Warszawy. Towarzyszyć im mają przedstawiciele innych grup zawodowych. Producenci żywności domagają się rozmów z rządem i parlamentarzystami na temat konieczności reform unijnej polityki Zielonego Ładu, a także wznowienia kontyngentów na import żywności z Ukrainy.

Protesty rolników. "Zaległości spowodowane brakiem działań naszych poprzedników są ogromne"

Karolina Pawliczak podkreślała powagę sytuacji. - To, że protesty są tak obszerne, to kolejny dowód na to, jakie jest zdesperowanie, rolnicy oczekują konkretnych rozwiązań. To nie są proste sprawy, nie da się tego rozwiązać w ciągu kilku dni, tym bardziej że zaległości spowodowane brakiem podjęcia działań przez naszych poprzedników w tamtym czasie są ogromne. Myśmy apelowali zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie, że trzeba rozwiązać problem związany z tym, że produkty rolne bez żadnej kontroli płynęły do Polski - przypomniała.

"Ponadpolityczna i ponadpartyjna zgoda"

Wczoraj, na wniosek premiera Donalda Tuska, do Sejmu trafił projekt uchwały wzywający Komisję Europejską do nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności i produktów rolnych do Unii Europejskiej. Posłanka zauważyła, że istotne jest poparcie tego projektu przez całą scenę polityczną w Polsce. - Premier ma tu jednoznaczne stanowisko, ale wzmocnienie tego stanowiska przez uchwałę Sejmu jest potrzebne i istotne, tak by Komisja Europejska widziała, że w tej sprawie mamy jednoznaczne stanowisko. Mam nadzieję, że w tej sprawie będzie ponadpolityczna i ponadpartyjna zgoda - powiedziała Pawliczak.

Projekt uchwały został skierowany do pierwszego czytania w sejmowej Komisji Rolnictwa. Jej autorzy stwierdzają, że import żywności oraz produktów rolnych z Rosji i Białorusi generuje ogromne dochody dla budżetów tych państw, co może przyczynić się do wzmocnienia zdolności Rosji do kontynuowania wojny z Ukrainą.

Zobacz także:

Więcej w zapisie audycji

* * *

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadzący: Karol Surówka

Gość: Karolina Pawliczak 

Data emisji: 6.03.2024

Godzina emisji: 7.33

PR24/ka/kormp

Polecane

Wróć do strony głównej