Zarzuty wobec Wód Polskich. Motyka zapowiada: będzie raport
2024-10-09, 08:48
- Były takie sytuacje w ciągu tego tygodnia, które przewyższały jakąkolwiek zdolność urządzeń hydrotechnicznych i zbiorników do przyjęcia wody, niezależnie od tego, jak byłaby prowadzona wcześniej działalność, a wierzę, że była prowadzona zgodnie z najlepszą praktyką przez pracowników Wód Polskich. Skala żywiołu była tak ogromna, że niektórych zniszczeń było trudno uniknąć - mówił w Polskim Radiu 24 Miłosz Motyka z PSL.
Paweł Kukiz zamierza pozwać Wody Polskie. Chodzi o działania, które zostały podjęte, by zapobiec wrześniowej powodzi. Polityk, który pochodzi z Paczkowa w powiecie nyskim, zebrał poparcie dla tego pomysłu wśród okolicznych mieszkańców. - Doskonale znamy ten teren i wiemy, że skala tej tragedii wynika z kiepskiej gospodarki tymi zasobami wodnymi - mówił Paweł Kukiz w Polskim Radiu 24.
Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska, zwrócił uwagę, że są odpowiednie instytucje państwa, w tym prokuratura, by zająć się takim zawiadomieniem. - Jedno jest pewne, skala tego żywiołu był ogromna, największa od lat, nie od stu, a nawet, jak wskazują synoptycy, od tysiąca lat - stwierdził.
Posłuchaj
- Będzie raport z tej sytuacji, z działania Wód Polskich i wszystkich instytucji, jak wyglądał przepływ informacji, przygotowanie zbiorników, urządzeń hydrotechnicznych. Zwracając uwagę na skalę żywiołu, nikt tutaj z nikogo nie będzie zdejmował odpowiedzialności za wcześniej podjęte działania lub ich brak - mówił gość audycji.
Według szacunków prokuratury w wyniku rozmycia zapory zbiornika na Morawce w Stroniu Śląskim poszkodowanych zostało ponad 2 tys. osób.
***
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska (PSL)
Data emisji: 9.10.2024
Godzina: 7.33
PR24/ka/kmp
REKLAMA