Szczyt UE. Wiceminister Jabłoński: Polska nie popełni błędów Zachodu ws. migrantów

- Państwa zachodnie chcą zmusić Polskę, żeby powtórzyła ich błędy. Premier Mateusz Morawiecki powie dziś na szczycie RE w Grenadzie, że Polska na to się nie zgodzi. Nie pozwolimy sobie niczego narzucić. Decyzje ws. przymusowej relokacji, które UE chce wprowadzić, będą fatalne dla bezpieczeństwa Europy - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, odnosząc się do forsowanego przez EPL (do której należą PO i PSL) paktu migracyjnego.

2023-10-06, 08:15

Szczyt UE. Wiceminister Jabłoński: Polska nie popełni błędów Zachodu ws. migrantów
Jabłoński: lewicowi politycy chcą doprowadzić do przebudowania społeczeństwa i zniszczenia tożsamości europejskiej. Foto: photofilippo66/Shutterstock

Prezydent Andrzej Duda leci dziś do Porto, gdzie weźmie udział w dwóch sesjach plenarnych w ramach szczytu Grupy Arraiolos. Natomiast premier Mateusz Morawiecki będzie uczestniczył w szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej w hiszpańskiej Grenadzie. Prezydent i premier na spotkaniach międzynarodowych w ramach UE będą przedstawiać polskie stanowisko w sprawie relokacji migrantów.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Polacy obawiają się imigrantów. - Widzimy, jaka jest sytuacja w innych krajach. Jak niebezpiecznie jest na ulicach zachodnioeuropejskich miast. Doprowadziły do tego decyzje o otwieraniu granic. Państwa zachodnie chcą zmusić Polskę, żeby powtórzyła ich błędy. Premier Mateusz Morawiecki powie dziś na szczycie RE w Grenadzie, że Polska na to się nie zgodzi. Nie pozwolimy sobie niczego narzucić. Decyzje ws. przymusowej relokacji, które UE chce wprowadzić, będą fatalne dla bezpieczeństwa Europy. Przemytnicy ludzi już zacierają ręce - powiedział Paweł Jabłoński.

Ideologia, zniszczenie tożsamości europejskiej

Jego zdaniem istnieją dwa powody narzucania kwot migrantów państwom UE. - Zachód chce, żebyśmy zostali obciążeni ich problemami. To nie rozwiąże sprawy, bo na miejsce odesłanych przyjdą nowi imigranci. Jest też głębsza myśl, zwłaszcza u polityków lewicowych. Chcą doprowadzić do przebudowania społeczeństwa i zniszczenia tożsamości europejskiej. Każdy ma prawo, żeby żyć i wierzyć w to, co chce. Jeśli jednak miesza się ludzi, to zanikają elementy wspólne. Taką grupą ludzi jest łatwiej zarządzać i narzucać jej nowe ideologie. Lewicowe ideologie mają być receptą dla Europy. Łatwiej będzie je wprowadzić w wielokulturowej mieszaninie, niż wśród silnej tożsamości europejskiej - tłumaczył wiceszef MSZ.  

Posłuchaj

Paweł Jabłoński gościem Doroty Kani (24 pytania - Rozmowa poranka) 12:30
+
Dodaj do playlisty

W Unii Europejskiej finalizowane są obecnie prace nad paktem migracyjnym przewidującym obowiązkową solidarność - albo kraje członkowskie zgodzą się na przyjmowanie migrantów, albo będą płacić za każdą nieprzyjętą osobę. Wstępnie oszacowano, że ma to być około 20 tysięcy euro.

REKLAMA

Polska uważa, że pakt migracyjny w obecnej formie stanowi czynnik przyciągający migrację. Warszawa podkreśla, że przyjmowanie uchodźców powinno być dobrowolne, a decyzje powinny być podejmowane jednomyślnie. Polska chce wpisania tego do deklaracji ze szczytu.
Czytaj także:

Więcej w nagraniu. 

* * *

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadzący: Dorota Kania 

REKLAMA

Gość: Paweł Jabłoński 

Data emisji: 6.10.2023

Godzina emisji: 7.06

PR24/jt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej