Polepszenie stosunków polsko-litewskich
11 listopada w Wilnie dwukrotnie został wykonany polski hymn, a w centrum miasta zatańczyło ponad sto par. Wszystko to z okazji stulecia niepodległości naszego kraju. Oddzielne uroczystości zorganizował Związek Polaków na Litwie. Czy to tylko gesty, czy rodzi się coś trwałego na arenie międzynarodowej? O relacjach polsko-litewskich mówiła w Polskim Radiu 24 Kinga Raś z Polskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych.
2018-11-14, 21:00
Posłuchaj
- Jeszcze niedawno, za wywieszenie polskiej flagi na Litwie można było dostać mandat. Wpisałabym to w szereg drobnych kroków, które się dzieją za sprawą zmiany władz na Litwie i wygranej Zielonych i Rolników. Sukcesywnie, relacje dwustronne nabrały nowej dynamiki, a to w jaki sposób zostało uczczone nasze święto niepodległości jest swego rodzaju kwintesencją. W porównaniu do tego, w jaki sposób na nasze święto zareagowały inne państwa, Litwa wyszła ponad standard - mówiła Kinga Raś.
Gość Polskiego Radia 24 mówiła o znaczeniu polskiej mniejszości narodowej na Litwie: - Polska mniejszość na Litwie od lat próbuje utrzymać swoją pozycję i prawa, którymi dysponuje. Z perspektywy litewskiego rządu jest to jednak mniejszość narodowa, która budzi kontrowersje. Moim zdaniem dzieje się tak, między innymi dlatego, że Polacy dość zwarcie zamieszkują rejony Wileńszczyzny, która jest kluczowa dla tego kraju - mówiła Raś.
Więcej w całej audycji.
Spojrzenie na Wschód prowadziła Maria Przełomiec.
REKLAMA
PR24/PAP
______________________
Data emisji: 14.11.18
Godzina emisji: 20:35
REKLAMA
Polecane
REKLAMA