"Rosja już przegrała tę konfrontację". Ekonomista tłumaczy skutki napięcia w Europie Wschodniej
- Rosjanie mogą wydać dużo pieniędzy, aby stworzyć określone wrażenie, tym razem chcą nas przestraszyć - mówił o sytuacji we wschodniej Europie Wojciech Jakóbik z portalu BiznesAlert.pl. - Współczesny rynek oparty jest na zaufaniu, a Rosja straciła to zaufanie - przekonywał zaś dr Janusz Wdzięczak, ekonomista z Instytutu Sobieskiego. - Rosja już przegrała tę konfrontację, mimo że jeszcze jej nie zaczęła - dodał.
2022-02-02, 21:51
W ciągu ostatnich kilku tygodni Rosja skoncentrowała na granicy z Ukrainą około 120 tysięcy żołnierzy. Rosyjskie ministerstwo obrony narodowej zapowiedziało także na styczeń i luty: manewry marynarki wojennej z udziałem 140 okrętów, ponad 60 samolotów i 10 tys. wojskowych na trzech morzach i dwóch oceanach, do tego w końcu stycznia odbyły się ćwiczenia na Morzu Czarnym z udziałem 20 okrętów, zaś w połowie stycznia ponad 10 tys. żołnierzy ćwiczyło na 20 poligonach na południu Rosji, oraz w Abchazji, Armenii i Północnej Osetii. Rosja przerzuciła też rosyjskie wojska z dalekiego wschodu kraju, by mogły one wziąć udział w niezapowiedzianych manewrach.
"Wydać dużo pieniędzy, by stworzyć wrażenie"
- To są ogromne wydatki finansowe, które są jednym z argumentów za tym, by podejrzewać, że tym razem nie chodzi o ćwiczenia - powiedział w Polskim Radiu 24 Wojciech Jakóbik z portalu BiznesAlert.pl. Przywołał opinie analityków, z których wynika, że - jak mówił - Rosja tym razem nie żartuje.
- W historii tego kraju widać było wiele karkołomnych przedsięwzięć, kosztujących miliardy dolarów, które służyły celom politycznym, a nie ekonomicznym. Najlepszy przykład - gazociąg Nord Stream 2, który z czysto ekonomicznego punktu widzenia nie ma sensu, ale ze względu na to, że ma pozwolić ominąć Ukrainę, wart jest tych kilkudziesięciu miliardów dolarów. Rosjanie mogą wydać dużo pieniędzy, aby stworzyć określone wrażenie. Tym razem chcą nas przestraszyć, abyśmy usiedli do stołu rozmów i godzili się na różne ustępstwa, np. na nowe kontrakty długoterminowe z Gazpromem, jak w przypadku kontraktu jamalskiego w Polsce - stwierdził Wojciech Jakóbik.
"Rosja już przegrała tę konfrontację"
- Na poziomie ekonomicznym, na poziomie gospodarczym, Rosja już przegrała tę konfrontację, mimo że jeszcze jej nie zaczęła - stwierdził z kolei dr Janusz Wdzięczak, ekonomista z Instytutu Sobieskiego. - Od połowy stycznia, kiedy nastąpiło zaostrzenie konfliktu, jeden z naszych mierników, rosyjski giełdowy indeks dla największych - RTS (Russian Trading System) - stracił ponad 30 proc., z tego ok. 9 proc. tylko po tym, kiedy poszła w mediach informacja, że Amerykanie wycofali swoich dyplomatów z Kijowa - wyliczył.
REKLAMA
- Współczesny rynek oparty jest na zaufaniu, a Rosja straciła to zaufanie. Nie wiemy, jak potoczy się ten konflikt militarnie, ale odbiło się to już niesamowicie na rosyjskich rynkach. Następuje odpływ kapitału z Rosji, kurs rubla poleciał w dół, Rosjanie już na tym tracą i niedługo będą to odczuwać bezpośrednio rosyjskie gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa - wskazał Janusz Wdzięczak.
Posłuchaj
Dr Janusz Wdzięczak z Instytutu Sobieskiego i Wojciech Jakóbik z BiznesAlert.pl o gospodarczych skutkach napięcia na wschodzie Europy ("Spojrzenie na wschód"/ PR24) 26:04
Dodaj do playlisty
W rozmowie więcej o sytuacji na wschodzie Europy i o znaczeniu gospodarczym eskalacji. Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
Czytaj także:
- Gazociąg Jamalski zaczął tłoczyć gaz do Niemiec. Dostawy trwały... godzinę
- Jasny sygnał NATO dla Rosji. Media: Sojusz nie zamyka drzwi Ukrainie i Gruzji
- Dr Michał Kuź: upadek Ukrainy oznacza koniec podmiotowej polityki zagranicznej Polski
Polecamy także rozmowę z wiceszefem MSZ Pawłem Jabłońskim w poranku Polskiego Radia 24:
***
Audycja: "Spojrzenie na wschód"
Prowadzący: Maria Przełomiec
REKLAMA
Goście: dr Janusz Wdzięczak (ekonomista z Instytutu Sobieskiego), Wojciech Jakóbik (BiznesAlert.pl)
Data emisji: 02.02.2022
Godzina emisji: 20.33
mbl
REKLAMA
Polecane
REKLAMA