Kulisy wyborów prezydenckich w 2005 roku. Sprawa Anny Jaruckiej
Gościem audycji Kulisy Spraw był Piotr Gursztyn. Dziennikarz w Polskim Radiu 24 przypomniał kwestię zaangażowania Anny Jaruckiej, byłej asystentki Włodzimierza Cimoszewicza, w kampanię prezydencką w 2005 roku.
2017-07-04, 20:18
Posłuchaj
Tygodnik „Wprost”, kilka miesięcy przed I turą wyborów prezydenckich, zarzucił Włodzimierzowi Cimoszewiczowi, że kupił akcje PKN Orlen, nie wykazując ich w oświadczeniu majątkowym. Sam ówczesny marszałek Sejmu wskazywał, że był jedynie pośrednikiem w zakupie tychże akcji. Później jednak, do komisji śledczej, badającej kontrowersje wokół koncernu paliwowego, dotarło pismo Anny Jaruckiej, w którym stwierdziła ona, że miała pisemną zgodę Cimoszewicza na wpisanie akcji do oświadczenia majątkowego byłego premiera.
– 90 procent dziennikarzy dało się nabrać na historię o nieszczęsnej kobiecie, prześladowanej przez demonicznego polityka – wspomniał w PR24 Piotr Gursztyn. – To było coś niezwykłego, że szara urzędniczka wystąpiła przeciwko potężnemu człowiekowi, który był jednym z liderów sondaży przed wyborami prezydenckimi – dodawał.
Tymczasem, okazało się, że rzekome upoważnienie Anny Jaruckiej przez Włodzimierza Cimoszewicza, do wprowadzenia zmian w oświadczeniu majątkowym, było sfałszowane. Notowania byłego premiera wśród wyborców jednak już wcześniej znacznie spadły, w konsekwencji czego wycofał się on z kandydowania na urząd prezydenta.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Łukasz Kurtz-Królikiewcz.
Polskie Radio 24/mp
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
REKLAMA
Data emisji: 04.07.17
Godzina emisji: 19.15
PR24
REKLAMA