Agent "Masa". Jak Piotr Wróbel zwerbował Jarosława S?
Były policjant z Centralnego Biura Śledczego, Piotr Wróbel, który zwerbował do współpracy Jarosława S. ps. Masa, ujawnia w Polskim Radiu 24 kulisy walki z mafią i historię pozyskania do współpracy najsławniejszego ze świadków koronnych.
2018-05-17, 19:35
Posłuchaj
Jak podkreślał Piotr Wróbel, skłanianie „Masy” do współpracy z policją trwało dłuższy czas. - W 1995 roku „Masa” został zatrzymany na imprezie urodzinowej. W udziale przypadło mi „obrobienie” go, czyli przeprowadzenie rozmowy, przeszukanie. „Urabianie” trwało kilka lat. Ważny był odpowiedni moment i odpowiednie uwarunkowania między grupami. „Masa” czuł się zagrożony przez przeciwników, jak i swoich, dlatego zdecydował się na współpracę. Jak wyszedł z aresztu na Białołęce, to współpraca nabrała rozpędu i opowiadał na wszystkich – powiedział były policjant.
Według gościa Polskiego Radia 24 „Masa” chciał się na nim zemścić. – On powiedział wprost że „uważał nas za przyjaciół, a okazał się głupim gangsterem”. Za to żeby nim manipulować państwo płaciło mi pieniądze, to było moje podstawowe narzędzie pracy. Wyczuwałem atmosferę, że wokół mnie coś się dzieje. „Masie” się wydawało, że jeśli donosił policji, jak sam mówił był „oczami i uszami służb”, to jest bezkarny. Nic bardziej mylnego, nie kazałem „Masie” być informatorem. Gdy jego tarcza, czyli „Pershing” został w grudniu 1999 roku zastrzelony w Zakopanem, to Jarosław S. był wrakiem człowieka. Wiedział, że jest następny – mówił Wróbel.
W ocenie byłego funkcjonariusza prokuraturze zależało w tamtym czasie na wysoko postawionym świadku koronnym. – Jego zemsta w postaci zeznań na mnie była spowodowana tym, że śmiałem przeszukać jego dom i z faktu, że wzrastała jego pozycja w oczach prokuratury. Bowiem dobrze było, gdy świadek koronny zeznawał na skorumpowanych policjantów. Absolutnie nie mam żalu do kolegów. To wynikało z systemu. Gdy zmieniło się kierownictwo resortu sprawiedliwości, prokurator zmienił moje aresztowanie na zakaz opuszczania kraju bez odbierania paszportu – wskazywał Piotr Wróbel.
W czwartek świadek koronny Jarosław S. usłyszał osiem zarzutów. Dotyczą one między innymi wyłudzeń, łapownictwa i fałszywego składania zeznań.
"Masie" grozi do 10 lat więzienia.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Rafał Dudkiewicz.
Polskie Radio 24
____________________
REKLAMA
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 17.05.2018
Godzina emisji: 19:10
REKLAMA