Kornel Morawiecki. Najważniejsza była dla niego Polska
2019-10-04, 23:58
Niezłomny działacz opozycji antykomunistycznej w czasach PRL, założyciel i przewodniczący Solidarności Walczącej. Kornel Morawiecki był również wybitnym politykiem i nauczycielem akademickim. Zmarł 30 września. W audycji "Nos Kleopatry" Artur Adamski, działacz Solidarności Walczącej i autor książek o marszałku seniorze, wspominał postać kawalera Orderu Orła Białego.
Posłuchaj
W jednym z wywiadów po śmierci Kornela Morawieckiego Artur Adamski stwierdził, że był on absolutnie wyjątkowym człowiekiem. Na antenie Polskiego Radia 24 wskazał, że był bez reszty oddany sprawie polskiej. Kierował się również niezłomną hierarchią wartości.
– Bardzo wiele mówił o rodzinie, która była dla niego czymś szczególnym. Stanowiła dla niego bezcenną wartość. Musiał się z nią na kilka lat rozstać, gdy ukrywał się przed komunistami. Było to dla niego niezwykle trudne, ale miał zawsze bardzo jasną drogę, którą postępował. Wyznaczała ją przede wszystkim ojczyzna i dla niej był gotów poświęcić bardzo dużo. Zresztą w rodzinie Morawieckich jest wielu powstańców, a także ofiar walki o niepodległość Polski. Oni wszyscy wiedzieli, co jest dla nich najważniejsze – wskazał Artur Adamski.
Śmiertelne zagrożenie dla rodziny
Działalność antykomunistyczna Kornela Morawieckiego na bardzo poważne ryzyko wystawiała jego rodzinę. Syn Mateusz Morawiecki, obecny premier, jako młody chłopiec został wywieziony przez funkcjonariuszy służb PRL do lasu, gdzie kazano mu kopać dla siebie dół.
– Była też sytuacja, gdy w 1985 roku Mateusz jechał ze swoją mamą małym fiatem i nagle zaczęły odpadać koła. Najpierw prawe, a potem lewe. Gdyby było na odwrót, to samochód wjechałby prosto pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Poza tym Mateusza wielokrotnie uprowadzano na ulicy i mówiono, że tym razem nie wróci do domu. Podczas przesłuchań straszono i szantażowano go w najstraszliwszy sposób. Najbardziej obawiał się gróźb dotyczących porwania i zgwałcenia jego siostry – przypomniał Artur Adamski.
Kornel Morawiecki postrachem dla komunistów
Kornel Morawiecki był uważany przez służby PRL za jednego z najbardziej radykalnych opozycjonistów, za bardzo niebezpiecznego działacza. Powodem było to, że postawił on za swój cel pełną niepodległość Polski, obalenie ustroju komunistycznego, a także rozsadzenie Związku Sowieckiego.
Audycję "Nos Kleopatry" prowadziła Agnieszka Kamińska.
Polskie Radio 24/db
------------------------------------