Sędzia złapana na oszustwie w sklepie. "Oczekiwałabym rezygnacji"

Posłuchaj

25.06.16 Barbara Piwnik o sprawie sędzi ze Szeczcina

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Sędzia w jednym z supermarketów miała przeklejać ceny na sprzedawanych w promocji przewodnikach turystycznych, aby mniej zapłacić za towar. Zyskałaby na tym procederze 30 złotych.

Zbigniew Ziobro podkreślił, że zwłaszcza w przypadku zawodu sędziego taka postawa jest niedopuszczalna. "To są sytuacje, które nie dają się w żaden sposób wytłumaczyć wobec szczególnej roli i zawodu zaufania, jakim jest zawód sędziego" - powiedział minister sprawiedliwości. Dodał, że kuriozalnym w całej sprawie jest fakt, iż kwota, na która miało zostać dokonane oszustwo, jest niewspółmierna do zarobków sędziów sądu okręgowego.

– Przy najlepszych chęciach reformatorów, chyba trudno będzie wypracować inny model, który by wyeliminował przypadki takie, że do zawodu tego trafią ludzie nieodpowiedni. Droga do zawodu sędziego i sposób jego ocenienia wymaga reform, ale czy akurat można znaleźć sposób na to, żeby człowiek, który nie ma złego uposażenia, nie podejmował się takich zachowań, to dziś dobrej odpowiedzi na to nie znajdziemy – mówiła Barbara Piwnik.

Nie każdy sędzia dopuszcza się oszustw. Jednak każdy taki przypadek wpływa na wizerunek i temperaturę dyskusji, która toczy się wokół środowiska. - W kręgu osób z którymi pracuję tolerancji dla takich zachowań nie ma - podkreśliła Piwnik. Jej zdaniem nie trzeba prowadzić długiego postępowania dyscyplinarnego aby niegodne postawy rozliczyć. - Oczekiwałabym, że taki sędzia złoży urząd - powiedział. Dodała, że byłby to dobry przykład dla społeczeństwa, że sędziowie nie tolerują takich zachowań i przekaz na przyszłość, że nie będzie solidarności środowiska.

Całość rozmowy do odsłuchania w nagraniu.

Audycję prowadził Łukasz Sobolewski.

Polskie Radio 24/dds

____________________

Data emisji: 25.06.2017

Godzina emisji: 15.31

25.06.17 Gorący Temat:  Sędzia podejrzana o oszustwo w sklepie