Sławomir Cenckiewicz: całe życie Anny Walentynowicz było usłane większymi i mniejszymi krzyżami
- Swoimi talentami pokazywała, że nawet ludzie tak doświadczeni jak ona, samotna, biedna, skromnie żyjąca, mogą się bić o Polskę i są w tej walce niezbędni - mówił w audycji Pamiętaj to Solidarność dyrektor Państwowego Archiwum Wojskowego prof. Sławomir Cenckiewicz, autor biografii "Anna Solidarność".
2017-08-18, 21:12
Posłuchaj
To przez Annę Walentynowicz powstała "Solidarność". To właśnie dla niej w 1980 r. stanęła Stocznia Gdańska. Kiedy po trzech dniach Komitet Strajkowy zakończył strajk, Walentynowicz miała odwagę powstrzymać robotników, którzy opuszczali stocznię. Jej czyn stał się czynnikiem decydującym o losach Sierpnia ’80 i najnowszej historii Polski.
W swojej książce prof. Sławomir Cenckiewicz wiele miejsca poświęca dzieciństwu Walentynowicz, pracy ponad siły, doświadczeniu przemocy fizycznej i głodu, Stoczni Gdańskiej, Wolnym Związkom Zawodowym Wybrzeża, Sierpniowi ’80, "Solidarności", podziemiu i działalności w wolnej Polsce.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że biografia Anny Walentynowicz jest jego osobistą reakcją na ogrom kłamstwa i zła z którym zetknął się pisząc książkę o Lechu Wałęsie. - Uznałem, że powinienem pokazać ludziom Solidarności kawałek ich młodości demaskując Wałęsę jako agenta SB, że powinienem napisać książkę o kimś pozytywnym, kto jest rzeczywistym symbolem i legendą Solidarności - tłumaczył Sławomir Cenckiewicz. Podkreślił również, że zainspirował go do tego były prezes IPN Janusz Kurtyka.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Leszek Rysak.
Polskie Radio 24/pr
________________
Data emisji: 18.08.17
REKLAMA
Godzina emisji: 20:35
REKLAMA
REKLAMA