Janusz Korwin-Mikke o Amber Gold: rozdmuchana sprawa
– Tam, gdzie były istotne wątki ws. Amber Gold, tam była całkowita bierność ze strony służb – mówiła w Rozmowie PR24 Małgorzata Wassermann, przewodnicząca komisji śledczej, która zajmuje się wyjaśnianiem nieprawidłowości wokół działalności spółki. Gościem Polskiego Radia 24 był również Janusz Korwin-Mikke, lider Wolności.
2017-11-08, 18:31
Posłuchaj
Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold przesłuchała byłego doradcę spółki, prawnika Pawła Kunachowicza. Jak wskazywała w Polskim Radiu 24 Małgorzata Wassermann, środowe posiedzenie należy oceniać z perspektywy funkcjonowania służb specjalnych.
– Najistotniejsze jest to, dlaczego pomimo pojawienia się na podsłuchach, na bieżąco odsłuchiwanych przez funkcjonariuszy ABW, nikt nie zainteresował się faktem powoływania się na ministra-koordynatora służb specjalnych, Jacka Cichockiego – mówiła posłanka PiS-u, oceniając jednocześnie, że cała sprawa Amber Gold to efekt działania mafii.
– Definicja mafii wskazuje na to, że przestępcy mają przełożenie na wymiar sprawiedliwości i polityków. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że sam Marcin P. i kilku przestępców nie byli w stanie dokonać tego wszystkiego – podkreślała.
Zdaniem Janusza Korwin-Mikkego, sprawa Amber Gold jest "rozdmuchana". – Jak ludzie chcą się dać oszukać, dają się oszukać. Pytanie jednak, gdzie zniknęły pieniądze – mówił. – Za Amber Gold stoi ten, który ma pieniądze – pointował europoseł.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/zz
_____________________
REKLAMA
Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje
Data emisji: 8.11.17
Godzina emisji: 16.13
REKLAMA