Piotr Liroy-Marzec (Konfederacja): nie pamiętam, żeby Sławomir Broniarz za poprzednich rządów chciał podwyżek i groził strajkiem

- Dziwnie to wygląda, kiedy w kampanii wyborczej pojawiają się nagle postulaty nauczycieli. Nie pamiętam, żeby Sławomir Broniarz za poprzednich rządów chciał podwyżek i groził strajkiem - powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Liroy-Marzec, poseł z Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy.

2019-04-01, 17:37

Piotr Liroy-Marzec (Konfederacja): nie pamiętam, żeby Sławomir Broniarz za poprzednich rządów chciał podwyżek i groził strajkiem — Piotr Liroy-Marzec. Foto: PR24/DB

Posłuchaj

01.04.19 Rozmowa PR24. Piotr Liroy-Marzec (Konfederacja) o strajku nauczycieli

Dodaj do playlisty

Po zakończeniu drugiej poniedziałkowej tury negocjacji z nauczycielami Beata Szydło poinformowała, że "cztery spośród pięciu punktów, które rząd zaproponował, zostały zaakceptowane przez strony". Wskazała, że chodzi m.in. skrócenie stażu nauczycieli stażystów, zmiany w systemie oceniania nauczycieli i ograniczenie biurokracji. Zapewniła, że rząd jest przygotowany do wypłacenia we wrześniu podwyżki, która początkowo była planowana na 2020 r. "Nie mamy żadnych przesłanek, by dyskutować o zawieszeniu strajku" - oświadczył jednak po poniedziałkowych rozmowach prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Powiązany Artykuł

ZNP: nie mamy przesłanek do dyskutowania o wstrzymaniu się od strajku

- Nie dziwie się, że nauczyciele strajkują. Jak rząd obiecuje wszystko i mówi, że budżet ma się dobrze, to ludzie chcieliby podwyżek - ocenił Piotr Liroy-Marzec. Poseł zauważył również, że prezes ZNP Sławomir Broniarz był w przeszłości związany z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. - Nie przypominam sobie jednak, żeby w ostatnich latach chciał on protestować, a poprzednia władza nieszczególnie zajmowała się problemami oświaty - dodał.

Gość programu przypomniał także, że Platforma Obywatelska za swoich rządów bagatelizowała niskie pensje pracowników oświaty. - Dziś zaś Grzegorz Schetyna przebija stawkę i nagle kładzie na stół 1000 zł dla nauczycieli. Szkoda, że przez 8 lat nie dał tych pieniędzy - mówił Piotr Liroy-Marzec.

REKLAMA

ZNP i Wolny Związek Zawodowy "Solidarność - Oświata", należący do FZZ, od stycznia prowadzą procedury sporu zbiorowego i przeprowadziły referenda strajkowe. ZNP podało w niedzielę, że w strajku chce wziąć udział 79,5 proc. szkół i przedszkoli w całym kraju. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia z rządem, to 8 kwietnia rozpocznie się bezterminowy strajk. Termin zapowiedzianego protestu zbiega się z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty, a 6 maja powinny rozpocząć się matury.