"To nie ma nic wspólnego z rocznicą katastrofy smoleńskiej". Telus o obostrzeniach z terminem do 9 kwietnia
- Wprowadzenie obostrzeń do 9 kwietnia nie było spowodowane tym, że dzień później jest rocznica katastrofy smoleńskiej. Już wcześniej było wiadomo, że nie będzie ona organizowana z takim rozmachem jak kiedyś. Formuła obchodów będzie inna - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł Prawa i Sprawiedliwości Robert Telus.
2021-04-06, 17:20
W związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem rząd wprowadził na terenie całego kraju obostrzenia. Mają one obowiązywać co najmniej do 9 kwietnia. Niektórzy politycy opozycji twierdzili, że nie jest to przypadkowa data. Ich zdaniem 10 kwietnia przedstawiciele PiS chcą mieć możliwość - już bez dodatkowych środków bezpieczeństwa - uczczenia rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Powiązany Artykuł
Co dalej z obostrzeniami? Rzecznik rządu wyjaśnia
Robert Telus w PR24 podkreślił, że wyznaczenie daty 9 kwietnia "nie było spowodowane obchodami". Zaznaczył, iż na tę decyzję miała wpływ sytuacja epidemiczna.
Posłuchaj
- Tak zdecydowali premier Mateusz Morawiecki i minister Adam Niedzielski po konsultacjach z ekspertami. Wiemy, że opozycja szuka dziury w całym; szuka tylko i wyłącznie możliwości, żeby móc "dokopać" rządowi - powiedział poseł.
REKLAMA
Czytaj także:
- Nowe terminy szczepień, uaktualnione ograniczenia epidemiczne. Sprawdź, co się zmieniło
- Szef KPRM: ponad 1000 konsultantów jest do dyspozycji osób dzwoniących na infolinię 989
Dodał również, że "już wcześniej powiedziano, że nie będzie takich obchodów jak wcześniej". - Oczywiście, że się różnimy z opozycją w różnych sprawach. Ale jeśli chodzi o walkę z pandemią, bądźmy razem. Bo chodzi tu o życie i zdrowie Polaków - podsumował polityk.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzi: Adrian Klarenbach
Gość: Robert Telus
Data emisji: 6.04.2021
Godzina emisji: 16.35
bartos
REKLAMA
REKLAMA