Eksperci: Tarcza Antyinflacyjna 2.0 może ograniczyć wzrost cen, ale go nie zatrzyma

2022-01-14, 10:00

Eksperci: Tarcza Antyinflacyjna 2.0 może ograniczyć wzrost cen, ale go nie zatrzyma
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/Blue Planet Studio

Jestem pesymistką, jeśli chodzi o wpływ kolejnego Pakietu Antyinflacyjnego na poziom cen. Dla producentów, usługodawców, których pakiet nie obejmuje, ceny surowców, komponentów rosną tak bardzo, że raczej nie obniżą swoich cen - mówiła w audycji "Rządy Pieniądza" Agnieszka Durlik z Krajowej Izby Gospodarczej. Według prof. Konrada Raczkowskiego z Centrum Gospodarki Światowej UKSW można liczyć jedynie na zmniejszenie wzrostu cen o ok. 1,5 pkt. proc.

Goście audycji rozmawiali m.in. o skutkach  przegłosowanej wczoraj w Sejmie Tarczy Antyinflacyjnej 2.0. Wprowadza ona: zerowy VAT na żywność, nawozy dla rolnictwa i gaz, 8 proc. VAT na paliwa, 5 proc. VAT na ciepło i energię. Wszystko to są istotne obniżki podatku obciążającego ostatecznie konsumentów. Według głównego ekonomisty resortu finansów powinno to obniżyć inflację na te produkty o ok. 2 pkt proc.

- Moim zdaniem obniżenie podatku nie wpłynie na ceny żywności, ewentualnie wydłuży czas, w którym żywność będzie drożała. Mamy do czynienia z ogromną podwyżką cen dla producentów rolnych w zakresie nawozów, przechowywania żywności, jest im potrzebny prąd i ogrzewanie gazowe. Nie uciekniemy od tych cen i  może być tak, że wzrost będzie łagodniejszy, a nastąpi on za pół roku, choć mam nadzieję, że sytuacja międzynarodowa do tego czasu się zmieni i  poradzimy sobie z problemem wysokich, globalnych cen energii - powiedziała Agnieszka Durlik.

W opinii ekspertki z KIG to nie jest tak, że obniżka VAT przełoży się jedynie na wzrost zysku przedsiębiorców. Raczej będzie tak, że skonsumuje to wzrost płac, czego żądają w zasadzie wszyscy pracownicy, widząc rosnące ceny.

Według prof. Konrada Raczkowskiego tempo wzrostu inflacji może by obniżone o ok. 1-1,5 pkt proc., wobec tej, jaka by była bez Tarczy Antyinflacyjnej 2.0.

- Spodziewamy się skumulowanego wzrostu inflacji, która będzie obniżona czasowo, na parę miesięcy o te 1,5 pkt. proc., a potem ona gwałtownie przyspieszy. Oznacza to, że inflacja nominalnie będzie bardzo szybko rosła. Tarcza Antyinflacyjna ma pomóc gospodarstwom domowym, ale to nie spowoduje, że siła nabywcza pieniądza spadnie.

-Mamy aż 800 proc. wzrost ceny gazu, 600 proc. prądu, a Tarcze Antyinflacyjne nie obejmują przedsiębiorców. To znaczy, że będą oni drastycznie windować ceny i zamykać przedsiębiorstwa, gdy będą nierentowne – ocenił prof. Raczkowski.

Goście "Rządów Pieniądza" odnieśli się również do utrzymującej się od dwóch miesięcy na niezmienionym, niskim poziomie stopy bezrobocia. Za grudzień, według MRiPS, wynosiła 5,4 proc., a na koniec roku w rejestrach urzędów pracy figurowało 895,7 tys. osób.

Jak podkreślali ekonomiści nie należy spodziewać się wzrostu bezrobocia, bo rynek potrzebuje jeszcze bardzo wielu rąk do pracy.

Prof. Konrad Raczkowski wskazywał na problem związane z zatrudnianiem cudzoziemców i konieczność przyśpieszenia prac nad ułatwieniami dla firm w tym zakresie. Chodzi przede wszystkim o możliwość łatwiejszego zatrudniania Ukraińców choć, jak zaznaczył, jest o nich coraz trudniej, gdyż są zatrzymywani przez ukraińskie władze i kierowani do wojska, także kobiety do służb pomocniczych.

Agnieszka Durlik z kolei powiedziała, że ponieważ pracowników wręcz dramatycznie brakuje, mogą oni wywierać dużą presję płacową na pracodawców, że nie będą oni skłonni do obniżania cen swoich towarów i usług.


Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą prowadziła Anna Grabowska.


Posłuchaj

Agnieszka Durlik z KIG i prof. Konrad Raczkowski z UKSW omawiają inflację i bezrobocie ( "Rządy Pieniądza" Anna Grabowska PR24) 22:23
+
Dodaj do playlisty

 

PR24/Anna Grabowska/sw


 

 

Polecane

Wróć do strony głównej