Eksperci: pomoc w zakupie mieszkania powinna wspierać oszczędzanie i walkę z patodeweloperką

Powinniśmy przede wszystkim zwalczać praktyki patodeweloperów a nie tworzyć programy mieszkaniowe, które są w założeniu słuszne to na koniec wspierają firmy budujące małe mieszkania i dyktujące bardzo wysokie ceny – mówił w audycji "Rządy Pieniądza" dr Artur Bartoszewicz z SGH. Z kolei dr Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych proponował wspieranie przez państwo najmu mieszkań dającego większą elastyczność młodym ludziom.

2023-01-10, 10:00

Eksperci: pomoc w zakupie mieszkania powinna wspierać oszczędzanie i walkę z patodeweloperką
Program "Pierwsze Mieszkanie" tworzy system dopłat do kredytu na zakup pierwszego lokum i konto mieszkaniowe.Foto: pixabay

Goście audycji analizowali założenia projektu programu "Pierwsze Mieszkanie"  przewidującego tani kredyt z dopłatą państwa dla osób do 45. roku życia, które nigdy nie miały własnego mieszkania.

Preferencja polegająca na tym, że odsetki wynosiłyby tylko 2 proc. miałaby trwać 10 lat zaś maksymalny okres zaciągnięcia kredytu to 20 lat. Kredytu udzielałyby banki, które podpiszą umowę z BGK. Nie ma ograniczeń co do wielkości mieszkania, ceny metra kwadratowego a także tego czy kredytobiorca jest singlem czy jest w związku małżeńskim albo czy ma dzieci.

- Projekt jest interesujący, bo problem z mieszkaniami, zwłaszcza dla młodych stale  jest. Mieszkania drożeją, w jakiś sposób nawet gonią inflację. Jeśli więc ktoś się zdecyduje na zaciągnięcie kredytu, to nie będą go gnębiły rosnące odsetki – ocenił dr Bohdan Wyżnikiewicz.

Jednocześnie miał pewne wątpliwości co do tego rozwiązania. Za "dyskusyjne" uznał np. to osoba w wieku 45 lat to wciąż "młody człowiek", który do tej pory nie potrafił w żaden sposób zadbać o jakiekolwiek mieszkanie dla siebie i rodziny. Przypomniał, że dawniej granicą pomocy dla młodych osób była granica 35 lat.

- Bariera wieku jest w projekcie bardzo swobodna. Ludzie w wieku 45 lat powinni jakoś się już  jakoś "otrzeć" o własne mieszkanie. Z drugiej strony osoba starsza może wziąć kredyt krótszy, bo stać ją na duży wkład własny – ocenił dr Wyżnikiewicz.

Znaczenie oszczędzania na własne mieszkanie podkreślił też dr Bartoszewicz wskazując, że to powinno być preferowane.

REKLAMA

- Idea zmniejszenia kosztu kredytu na cele mieszkaniowe jest zasadna. Powinniśmy wspierać nie rozpowszechnioną konsumpcję, ale te wydatki, które wiążą się ze zwiększeniem bezpieczeństwa rodziny – powiedział gość audycji dodając, że często mieszkanie jest też formą zabezpieczenia na emeryturę bo wynajmowani można mieszkanie gdy się ma odpowiednie dochody, ale na emeryturze może nie być nas na to stać.

W opinii dr Artura  Bartoszewicza problem tkwi jednak w tym, że tworzone są programy mieszkaniowe, które tak naprawdę ułatwiają sytuację nie kupującym tylko deweloperom.

- Ceny rosną, silnie wpływają na decyzje zakupowe. Potem jednak zastanawiamy się jak ułatwić klientowi zakup, żeby mógł zapłacić tę wysoką cenę. I trwa dyskusja dlaczego ceny są tak wysokie, dlaczego są problemy z dostępem do procesu inwestycyjnego, z obciążeniem biurokratycznym. A różne analizy pokazują, że taki dodatkowy koszt, jaki mamy w naszym mieszkaniu to 20-30 proc. gdyby to wyeliminować, to dostępność mieszkań na pewno by wzrosła i zniknęłaby część patologicznej deweloperki, w którą wciągani są Polacy przez to, że pojawiają się różne narzędzia zwiększające dostępność mieszkań – analizował dr Artur Bartoszewicz.

Zauważył też, że są takie roczniki, które nigdy z żadnego programu skorzystać nie mogą, zawsze je to omija i samodzielnie próbują mieszkania nabywać. Program będący tylko puzzlem, wykluczający część osób w sposób niesprawiedliwy, może rodzić społeczne konflikty.

REKLAMA

- Zastanawiam się jak to się dzieje, że do 45. roku życia ktoś nigdy nie zdecydował się na nabycie mieszkania –  stwierdził Artur Bartoszewicz popierając jednocześnie ideę zdobywania własności przez Polaków, którzy przez lata byli z niej rugowani.

Innego zdania był dr Bohdan Wyżnikiewicz określając, że w państwach zachodnich, np. w Niemczech coraz bardzie rozpowszechnia się model wynajmu mieszkań dający ludziom większą elastyczność chociażby zawodową.

- Utarło się u nas, że mieszkanie trzeba mień na własność, a to jest myślenie z kraju biednego – powiedział Wyżnikiewicz.



 

Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.

REKLAMA


Posłuchaj

dr Artur Bartoszewicz i dr Bohdan Wyżnikiewicz komentują program "Pierwsze Mieszkanie" ( "Rządy Pieniądza" Anna Grabowska PR24) 12:10
+
Dodaj do playlisty

 

PR24/Anna Grabowska/sw




 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej