Prezydent nie będzie rozmawiał z Donaldem Tuskiem o SN

2017-07-20, 12:28

Prezydent nie będzie rozmawiał z Donaldem Tuskiem o SN
Prezydent RP Andrzej Duda podczas oświadczenia wygłoszonego, 18 bm. w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Oświadczenie dotyczyło projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, którego pierwsze czytanie odbyło się dziś w Sejmie. . Foto: PAP/Jacek Turczyk

Szef Rady Europejskiej, Donald Tusk poprosił, Andrzeja Dudę o spotkanie. Informację potwierdził szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Zdaniem prezydenta "nie ma pola do interwencji ze strony szefa Rady Europejskiej". W Polskim Radiu 24 komentarz Marcina Fijołka z portalu "wPolityce.pl", Grzegorza Osieckiego z "Dziennika Gazety Prawnej" i Dominika Zdorta z Telewizji Polskiej.   

Posłuchaj

20.07.17 Prezydent nie będzie rozmawiał z Donaldem Tuskiem o SN. Komentarz Marcina Fijołka
+
Dodaj do playlisty

– Prezydent polecił przekazać przewodniczącemu Tuskowi, że jego zdaniem nie ma pola do interwencji ze strony szefa Rady Europejskiej, niezależnie zresztą od tego, kto sprawuje tę funkcję – skomentował w rozmowie z Polskim Radiem Krzysztof Szczerski. Podkreślił, że sprawa reformy sądownictwa nie jest przedmiotem prac Rady Europejskiej. Szef gabinetu prezydenta dodał, że nie ma też pola do dyskusji na ten temat, bo toczy się normalny proces legislacyjny w parlamencie. A ponadto – jak wyjaśnił – zmiany zaproponowane przez prezydenta, które mają być uwzględnione w procesie legislacyjnym, odpartyjniają wybór Krajowej Rady Sądownictwa.

Zdaniem Marcina Fijołka, trudno sądzić, by propozycja Donalda Tuska miała na celu załagodzenie sporu między Warszawą a Brukselą, która wyraziła zaniepokojenie zmianami w polskim sądownictwie. – To scenariusz nakreślony na użytek wewnętrzny. Tusk nie po raz pierwszy pokazuje się jako polityk mocno zaangażowany w bieżące sprawy w Polsce, po stronie opozycji – komentował publicysta. – Nie wierzę, by inicjatywa szaf RE była wyrazem troski. Tusk udowadniał w przeszłości, że problemy na linii Warszawa-Bruksela wykorzystuje do umocnienia swojej pozycji w Polsce – dodawał gość PR24.

Reforma sądownictwa - czytaj więcej

Grzegorz Osiecki wskazywał na naszej antenie, że inicjatywa Donalda Tuska może być efektem długofalowego planu działania. – Szef RE zdaje sobie sprawę, że gdyby nie próbował zabrać głosu w ważnych dla polskicej polityki sprawach, mogłoby to zostać mu wypomniane, gdyby np. chciał ubiegać się o prezydenturę, po zakończeniu urzędowania w Brukseli – mówił publicysta, wskazując również na inne możliwe scenariusze, m.in. chęć mediacji między UE a Polską.

– Donald Tusk zdawał sobie sprawę z tego, że Andrzej Duda nie będzie chciał z nim rozmawiać na temat zmian w sądownictwie. Przewodniczący Rady Europejskiej chciał pokazać prezydenta jako polityka, który nie jest skłonny do dyskusji – oceniał z kolei Dominik Zdort.  

Więcej w rozmowach z publicystami.

Gospodarzem programu był Filip Memches.

Polskie Radio 24/IAR

___________________

Data emisji: 20.07.17

Godzina emisji: 11.15; 12.06; 12.15


Polecane

Wróć do strony głównej