Radom Air Show 2018. "Wiele wrażeń i doznań"

My Polacy mamy coś takiego we krwi, że jesteśmy zachwyceni tym, co można nazwać sztuką lotniczą - powiedział  szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystego otwarcia pokazów lotniczych Air Show 2018 w Radomiu. Relacje z imprezy w Polskim Radiu 24.

2018-08-25, 15:33

Radom Air Show 2018. "Wiele wrażeń i doznań"

Posłuchaj

Air Show w Radomiu. Relacja Anny Orzeł
+
Dodaj do playlisty

Inauguracji pokazów towarzyszył m.in. przelot najnowszego Boeinga w narodowych barwach, wspólnie z zespołem akrobacyjnym Biało-Czerwone Iskry. Niespodziankę dla widzów Air Show przygotował zespół akrobacyjny Orlik z 42. bazy lotnictwa szkolnego w Radomiu. Na potrzeby pokazów stworzono w Radomiu team, który tworzą trzy Orliki i dwa Harvardy, należące do doświadczonych pilotów Jacka Mainki i Marcina Kubraka.  Harvardy to samoloty szkoleniowe z czasów II wojny światowej, produkowane w Kanadzie w latach 1941-53. Maszyny te m.in. służyły w polskiej szkole pilotów w Newton w Anglii.

Szef MON dziękował wszystkim tym, którzy przyczynili się do zorganizowania pokazów oraz tym, którzy przyszli je oglądać. "Mamy coś takiego we krwi, my Polacy, że jesteśmy zachwyceni tym, co można nazwać sztuką lotniczą" - powiedział Błaszczak, życząc widzom "wielu wrażeń i doznań". "Polskie lotnictwo dysponuje dzisiaj dobrym sprzętem, myślę tu o myśliwcach F-16, ale jeszcze też posiadamy sprzęt postsowiecki, a więc proces modernizacji polskiego lotnictwa polegał będzie na wymianie postsowieckiego sprzętu na sprzęt nowoczesny" - powiedział szef MON w rozmowie z TVP Info po otwarciu pokazów. Jak dodał, uważa, że wysiłek finansowy poświęcony na obronność "będzie skoncentrowany również na modernizacji polskiego lotnictwa".

Dziękował też wiceministrowi obrony narodowej, a zarazem kandydatowi na prezydenta Radomia w nadchodzących wyborach samorządowych, Wojciechowi Skurkiewiczowi, który - jak zaznaczył szef MON - nadzorował przygotowania do pokazów. "Pokazy Air Show, to również historia Radomia, historia polskiego wojska, ale i lotnictwa w Radomiu" - zaznaczył Skurkiewicz. Podkreślił, że w "Radomiu lotnictwo było, jest i będzie, jest z nim nierozerwalnie związane".

To już szesnasta edycja Air Show. W tegorocznych pokazach zaprezentuje się ponad 110 statków powietrznych różnych typów z ponad 20 państw.  "Bez wątpienia będą to jedne z największych w pokazów Europie" - powiedział gen. Jarosław Mika, dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, podkreślając, że ich wyjątkowość wynika z obchodzonego w tym roku jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, ale również 100-lecia polskiego lotnictwa wojskowego.

Międzynarodowe pokazy w Radomiu to największa tego typu impreza w kraju i jedna z większych w Europie. W sobotę i niedzielę zaprezentuje się tam ponad 100 samolotów i śmigłowców z 22 państw. Wystąpi 11 zespołów akrobacyjnych, m.in. z Hiszpanii, Szwajcarii, Finlandii, Jordanii i Pakistanu. Organizatorzy dodają, że bardzo ciekawie zapowiada się też wystawa naziemna.

REKLAMA

Pokazy Air Show są współorganizowane przez: Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, Urząd Miejski w Radomiu, spółkę Port Lotniczy Radom, Wodociągi Miejskie w Radomiu oraz Fundację Inicjatyw Młodzieżowych.

PAP/PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej