Bronisław Wildstein o Leszku Jażdżewskim: jego hipokryzja nie ma granic
- Jego hipokryzja nie ma granic. Jak można występować w obronie wiary i mówić takie rzeczy. Można być zatroskanym, ale on przecież uderzył w Kościół i mówił to wprost. Używał określeń typu, że "księża Polscy używają krzyża jako pałki", żeby zaganiać wiernych. To są tak daleko idące porównania, że mają charakter świętokradczy - mówił w Polskim Radiu 24 Bronisław Wildstein.
2019-05-09, 15:15
Posłuchaj
Redaktor naczelny pisma "Liberté!" Leszek Jażdżewski, występując 3 maja przed szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem, mówił m.in., że "Kościół katolicki w Polsce, obciążony niewyjaśnionymi skandalami pedofilskimi, opętany walką o pieniądze i o wpływy, stracił moralny mandat do tego, aby sprawować funkcję sumienia narodu".
Bronisław Wildstein stwierdził, że ataki na Kościół trwają co najmniej od 30 lat.
- Próby ataku na tożsamość polską były od początku upadku komunizmu. To charakterystyczne, że próbowano importować do nas tę dominującą ideologię. A ona sama i jej przedstawiciele też próbują wchodzić na wszelkie możliwe sposoby, przez system fundacji rozmaitych, które działają w taki a nie inny sposób, przez premiowanie pewnych zjawisk kulturowych i społecznych - mówił Bronisław Wildstein.
Były opozycjonista stwierdził, że atakującym Kościół wcale nie chodzi o jego uzdrowienie. - Teraz mamy kolejną, wyjątkowo brutalną odsłonę. Mamy wyraźny atak na religię, w tej chwili na katolicyzm. Przeciwnicy katolicyzmu uznali, że sprawa tych iluś skandali pedofilskich, które rzeczywiście miały miejsce w Polsce w bardzo małym stopniu, jest dla nich świetnym "koniem bitewnym", na którym będzie można jechać. Przecież im nie chodzi o to, żeby oczyścić, chodzi o to, żeby rozbić, zniszczyć tę instytucję - podkreślił publicysta.
REKLAMA
Prowadzący przypomniał, że Leszek Jażdżewski twierdzi, że wypowiedział swoje słowa jako katolik i występuje w obronie wiary.
- Jego hipokryzja nie ma granic. Jak można występować w obronie wiary i mówić takie rzeczy. Można być zatroskanym, ale on przecież uderzył w Kościół i mówił to wprost. Używał określeń typu, że "księża Polscy używają krzyża jako pałki", żeby zaganiać wiernych. To są tak daleko idące porównania, że mają charakter świętokradczy - ocenił Bronisław Wildstein.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
REKLAMA
PR24/dcz
REKLAMA