Janina Jankowska ps. Jasia: okupacja była dla nas mordęgą
– Nasze szczęście po rozpoczęciu powstania było ogromne. Dzięki temu nie czułam strachu – powiedziała Janina Jankowska ps. Jasia, uczestniczka Powstania Warszawskiego. W Polskim Radiu 24, przy okazji 75. rocznicy zrywu niepodległościowego z 1944 roku, prezentujemy rozmowy z jego bohaterskimi uczestnikami.
2019-08-01, 14:50
Posłuchaj
W czasie Powstania Warszawskiego Janina Jankowska pełniła funkcję sanitariuszki Zgrupowania "Żywiciel" na Żoliborzu. Przypomniała, że powstanie rozpoczęło się w tej dzielnicy wcześniej niż w innych rejonach Warszawy, bo już o godz. 14. Podkreśliła, że moment rozpoczęcia walk był dla niej euforią.
– Byliśmy tak umordowani okresem okupacji, że nasze szczęście po wybuchu powstania było ogromne. Dzięki temu nie czuliśmy strachu – wspominała "Jasia".
Powiązany Artykuł
Zdzisław Broński ps. Uskok. Legenda lubelskiej partyzantki
Wydarzenie, które pozostanie do końca życia
Rozmówczyni Polskiego Radia 24 pamięta, jak w kilka dni po wybuchu powstania do punktu medycznego, w którym pomagała rannym, przyprowadzono młodą dziewczynę, łączniczkę, z odłamkiem w oku. Janina Jankowska przyznała, że obraz ten będzie pamiętała do końca życia.
– Straszne wrażenie zrobił na mnie stan tego oka, wyglądało potwornie. Wtedy jeden jedyny raz zrobiło mi się słabo. Lekarz, który wykonywał operację, zauważył, że zbladłam i krzyknął żebym jak najszybciej usiadła – dodała.
REKLAMA
Kompania braci i sióstr
Relacje, jakie wytworzyły się między powstańcami były niezwykle mocne. Wspólna walka i pragnienie odzyskania niepodległości dla ojczyzny sprawiły, że z wieloma z nich Janina Jankowska miała kontakt wiele lat po zakończeniu II wojny światowej. – Jest to ogromna więź. Do dziś utrzymujemy ze sobą kontakt – wskazała uczestniczka Powstania Warszawskiego.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Janiną Jankowską ps. Jasia.
Polskie Radio 24/db
------------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 1.08.2019
Godzina emisji: 11.09
Polecane
REKLAMA