Marcin Kędzierski: Iran próbuje rozszerzać swój potencjał w regionie
- W bliskiej perspektywie czasowej prawdopodobieństwo wybuchu poważnej wojny na Bliskim Wschodzie jest niskie - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Marcin Kędzierski (Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie). Ekspert mówił m.in. o zależnościach ekonomicznych obserwowanych na Bliskim Wschodzie oraz militarnym i gospodarczym znaczeniu Stanów Zjednoczonych. Do tematu odniósł się również Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego.
2020-01-09, 14:00
Posłuchaj
- Cywilizowany świat musi wysłać zdecydowany sygnał irańskiemu reżimowi: wasza kampania terroru, strachu i szaleństwa nie będzie już tolerowana, nie dopuścimy do tego - powiedział prezydent USA Donald Trump. W oświadczeniu poinformował, że poprosi NATO o większe zaangażowanie się w sytuację na Bliskim Wschodzie. Zapowiedział też nałożenie na Iran sankcji.
Iran boi się sankcji
Według Marcina Kędzierskiego sankcje są ważnym elementem, który należy brać pod uwagę, oceniając sytuację na Bliskim Wschodzie. Są istotnym czynnikiem, który może wpływać na to, że Iran nie jest zainteresowany angażowaniem się w wojnę z USA.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Anna Milczanowska: nie ma powodu, by zwoływać RBN, nie jesteśmy w żadnym konflikcie
REKLAMA
Marcin Kędzierski przypomina, że Bliski Wschód "jest w napięciu od kilkudziesięciu lat". - Raczej możemy spodziewać się deeskalacji. Przemawia za tym to, że z jednej strony Iran próbuje rozszerzać swój potencjał polityczny w regionie, a z drugiej jest dotknięty sankcjami - powiedział ekspert.
Wyjaśnił, że "perspektywa kolejnych zniszczeń, sankcji i spadku PKB nie jest dla Iranu perspektywą zachęcającą".
Czytaj także:
Powiązany Artykuł
Szef MSZ: decyzja o wycofaniu polskich wojsk z Iraku byłaby kompromitująca
Iran chce mieć atom
Marcin Kędzierski opisywał również w PR24 sytuację w regionie. Stwierdził, że "od początku XXI wieku widzimy, jak wielkie mocarstwa wycofywały się z Bliskiego Wschodu, a walkę o hegemonię w regionie zaczynają obecnie toczyć mocarstwa regionalne: Turcja, Iran i Arabia Saudyjska". Ekspert podkreślał ponadto, że władze Iranu przywiązują dużą wagę do programu nuklearnego.
REKLAMA
<<CZYTAJ TAKŻE>> Likwidacja Solejmaniego. Ambasador USA w Polsce: nie ma litości dla terrorystów
- Iran wytrwale pracuje nad swoim programem nuklearnym. Trudno się dziwić - partnerzy regionalni: Izrael, Pakistan i Indie, już taką broń posiadają - powiedział Marcin Kędzierski.
- W sytuacji, gdyby Iran uzyskał dostęp do atomu, to mielibyśmy istotną nierównowagę, co mogłoby spowodować konflikt regionalny (...) - Państwa europejskie miały nadzieję, że to wspólne porozumienie z 2015 roku powstrzyma Iran przed budową tej bomby. Żadne działania dyplomatycznie nie powstrzymają Iranu, bo posiadanie broni atomowej leży w interesie tego państwa - dodał.
W audycji także o wzrastającym znaczeniu Chin na Bliskim Wschodzie. Zapraszamy również do wysłuchania komentarza Artura Wróblewskiego.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Godzina emisji: 11.09, 14.09
Data emisji: 09.01.2019
Prowadzący: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Goście: dr Marcin Kędzierski, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego
IAR/PAP, PR24, tb
REKLAMA