Antoni Macierewicz: oddanie hołdu 10 kwietnia było naszym obowiązkiem

2020-04-15, 11:50

Antoni Macierewicz: oddanie hołdu 10 kwietnia było naszym obowiązkiem
Antoni Macierewicz. Foto: PR24/Adam Koniecki

 - Równie dobrze można sformułować zarzuty wobec przedstawicieli mediów, którzy zgromadzili się naprzeciwko nas dotykając jeden drugiego - mówił w Polskim Radiu 24 były szef MON Antoni Macierewicz. 

Posłuchaj

Antoni Macierewicz o uroczystościach związanych z rocznica katastrofy smoleńskiej (Temat dnia/Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

W piątek w Warszawie odbyły się pierwsze uroczystości związane z obchodami 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Ze względu jednak na epidemię koronawirusa, uroczystości były kameralne i wzięła w nich udział tylko mała grupa polityków, w tym premier Mateusz Morawiecki, prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, prezes PiS Jarosław Kaczyński i marszałek senior Antoni Macierewicz. Część mediów, zwróciła uwagę , że delegacje, nie przestrzegały obostrzeń wyznaczonych przez rząd (dot. bezpiecznej odległości między ludźmi oraz uczestnictwa w zgromadzeniach publicznych).

Powiązany Artykuł

20410335.jpg
"To próba ataku na PiS". Reszczyński o krytyce uroczystości 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej

"Absurdalne zarzuty"

Antoni Macierewicz podkreślił, że trudno jest mu zrozumieć te zarzuty. - Podczas uroczystości utrzymywaliśmy niezbędne odstępy. Stałem ponad 2 metry od premiera Mateusza Morawieckiego, podobnie było z premierem Jarosławem Kaczyńskim, ministrem Piotrem Naimskim i innymi osobami. Zarzuty są absurdalne. Można za to, jeśli ktoś uważa to za stosowane, formułować zarzuty wobec przedstawicieli mediów, którzy zgromadzili się naprzeciwko nas dotykając jeden drugiego - powiedział Antoni Macierewicz. 

"Obowiązek" 

Powiązany Artykuł

hold ofiarom 1200.jpg
"Z ogromnym bólem obserwujemy atak na pamięć". Rzecznik PiS o 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej

Podkreśli, że oddanie hołdu 10 kwietnia tym, którzy zginęli było obowiązkiem. - Eksplozja samolotu doprowadziła do ich śmierci. To był nie tylko indywidualny, ale także nasz państwowy i narodowy obowiązek. Nie wyobrażam sobie żebyśmy mogli postąpić inaczej - tłumaczył były szef MON.

"Linia postępowania"

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że krytyka upamiętnienia katastrofy smoleńskiej powtarza się od 10 lat. - Przedstawiciele PO robili wszystko, mobilizowali różnorodne siły i doprowadzali do skandalicznych działań. Celem było spotwarzenie ofiar. Nie tylko uniemożliwienie uhonorowania, ale wręcz zniszczenie polskiej świadomości narodowej i społecznej. PO nadal organizuje różne wydarzenia, wspiera ludzi, którzy tak postępują. Obecne pretensje i poprzednie wydarzenia stanowią jednolitą linię postępowania wymierzoną w pamięć tych, którzy polegli - podsumował gość Polskiego Radia 24. 

Więcej w nagraniu. Antoni Macierewicz mówił również o związkach mediów z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi. 

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Michał Rachoń

Goście: Antoni Macierewicz

Data emisji: 15.04.2020

Godzina emisji: 10.10

Polskie Radio 24

Polecane

Wróć do strony głównej