Dr hab. Kęsik-Brodacka: zastosowana metoda produkcji szczepionki na COVID-19 jest bezpieczna

Polski rząd zamówił 45 milionów dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi w trzech firmach farmaceutycznych.

Powiązany Artykuł

Dworczyk: będziemy przekonywać Polaków do szczepień na koronawirusa

- Te badania prowadzone są z udziałem dużej grupy osób, w przypadku z jednej z tych szczepionek to jest  44 tysiące badanych. Jeżeli pojawiłyby się jakieś niekorzystne efekty to byłby wychwycone - poinformowała Małgorzata Kęsik-Brodacka.

Jak się okazuje, wśród wielu milionów Polaków rośnie sceptycyzm wobec szczepionki, ze względu na tempo jej powstania.

Rozmówczyni wyjaśniła, że te obawy są nieuzasadnione. - Te badania nad wirusami z grupy SARS trwały już dużo wcześniej. Teraz środki finansowe na badanie tych szczepionek zostały w znacznym stopniu zwiększone, w związku z tym prace zostały zintensyfikowane. Wykorzystywane są też badania różnych zespołów. Intensyfikacja prac sprawiła, że efekty są szybko widoczne. Są niesamowicie budujące - stwierdziła ekspert.

Przy produkcji szczepionki została zastosowana technologie RNA. - Jej podstawą jest użycie kwasu nukleinowego, czyli fragmentów informacji genetycznej, która pochodzi z wirusa, przy czym, RNA jest produkowane na zewnątrz. Taka informacja genetyczna jest wprowadzona do organizmu osoby której podajmy szczepionkę, i w tym organizmie tworzy się fragment jednego z białek wirusa, który ma informować układ immunologiczny, jaka obrona ma być wytworzona - wyjaśniła prof. Kęsik-Brodacka.

Posłuchaj

Biochemik o szczepionce na COVID-19 ("Temat Dnia/Gość PR24") 24:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu. 

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR 24"

Prowadził: Piotr Wąż

Gość: Dr hab. Małgorzata Kęsik-Brodacka, biochemik, Instytut Chemii Przemysłowej

Data emisji: 06.12.2020

Godz. emisji: 18.33

kmp