"Będzie dobrze funkcjonować wtedy, kiedy będzie szanować wszystkie kraje członkowskie". Biskup o UE

Parlament Europejski przyjął krytyczną rezolucję dotyczącą ustaleń zeszłotygodniowego szczytu UE w sprawie unijnego budżetu. Rezolucję przygotowały frakcje Europejskiej Partii Ludowej, socjalistów, Odnowić Europę i Zielonych. Niewiążący dokument został przyjęty 496 głosami za, przy 134 przeciw i 65 wstrzymujących się.

Zgodnie z przyjętą rezolucją, "konkluzje Rady Europejskiej z 11 grudnia, w których stwierdza się, że Komisja Europejska nie powinna stosować mechanizmu ochrony praworządności do czasu podjęcia przez Trybunał Sprawiedliwości UE decyzji o ewentualnym unieważnieniu tego instrumentu, są zbędne".

Powiązany Artykuł

Sejm uchwalił przyszłoroczny budżet. Deficyt wyniesie ok. 82 mld zł, ma wrócić wzrost gospodarczy

"Integracja ekonomiczna"

- Nie do końca wszystko jest rozstrzygnięte, sukno jest ciągnięte w dwie strony: jedni chcą federalizacji państw UE, a drudzy Wspólnoty Ojczyzn, przy czym ci pierwsi ciągną z większą mocą. Jeśli spojrzymy jednak na tzw. geografię polityczną PE, to widać siły polityczne światopoglądowo po stronie lewej, które są silniejsze - powiedział politolog.

Dodał, że KE chce być rządem ponadnarodowym, nie zważając na rządy w krajach demokratycznych UE. - Wspólnota będzie dobrze funkcjonować wtedy, kiedy będzie szanować wszystkie kraje członkowskie. Moja opinia jest taka, że ponieważ w sprawach światopoglądowych nie da się wypracować takiego konsensusu, by każdy był zadowolony, to powinniśmy stawiać na integrację ekonomiczną, która była podstawą działania UE - powiedział dr Bartłomiej Biskup.

Posłuchaj

Dr B. Biskup o przyszłości UE ("Gość PR24") 19:36

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Ryszard Gromadzki

Gość: dr Bartłomiej Biskup (politolog, UW)

Data emisji: 17.12.2020

Godzina: 13.08