Afera Amber Gold. Krzysztof Wyszkowski: gdyby LOT upadł, przejęliby go Niemcy
- Kto sprawował nadzór, kto działał na rzecz upadku LOT? Premier Donald Tusk, najwyższe władze państwa. Nic dziwnego, że funkcjonariusze musieli tutaj ustępować pola. Powiedzmy dokładnie, co to znaczy upadek LOT. To nie był cel sam w sobie. Gdyby przewoźnik upadł, to kto by go przejął? Niemcy by go przejęli - powiedział Krzysztof Wyszkowski, opozycjonista z PRL, legenda Solidarności.
2021-01-14, 11:16
Nie milkną echa dziennikarskiego śledztwa dotyczącego afery Amber Gold. Sylwester Latkowski przedstawia w swoim filmie powiązania różnych środowisk, które stoją za jedną z największych polskich afer. Według materiałów zgromadzonych przez dziennikarza powstała z pieniędzy ukradzionych klientom Amber Gold spółka lotnicza OLT Express miała doprowadzić do upadku państwowego przewoźnika LOT.
Powiązany Artykuł
Afera Amber Gold. Piotr Nisztor: fundamentem tego układu byli ludzie ze służb
"Władze państwa sprawowały nad tym kontrolę"
Zdaniem Krzysztofa Wyszkowskiego źródeł afery należy szukać daleko przed powstaniem Amber Gold. Kontrolę nad tym, co działo się w Trójmieście, sprawować miały zagraniczne służby. - Pamiętajmy, że nad całym układem czuwał sam prezydent Wałęsa, a później premier Tusk. Najwyższe władze państwa sprawowały nad tym układem kontrolę. Kontrolę twórczą, nie w sensie negatywnym, ale ochraniającym - powiedział gość Polskiego Radia 24.
- Wszystkie zagraniczne instytucje wywiadowcze mają większą wiedzę o tym, co się w Polsce dzieje niż Polacy. Wszyscy Polskę kontrolują, a Polska jest w stosunku do tego typu układów bezbronna do tego stopnia, że takie afery jak Amber Gold mogły się tylko rodzić i rozwijać, ale i skutecznie być do dzisiaj ukrywane przed wiedzą wymiaru sprawiedliwości - ocenił.
Czytaj także:
REKLAMA
- "Zna się na utrzymaniu władzy". Nieznana rozmowa Tuska z synem w filmie Latkowskiego
- "Rażąca niewspółmierność kary". Apelacja od wyroku ws. Amber Gold
- Prokuratura skierowała do sądu pierwszy akt oskarżenia ws. afery GetBack
Zdaniem opozycjonisty największą korzyść z upadku spółki LOT miałyby Niemcy. - Kto sprawował nadzór, kto działał na rzecz upadku LOT? Premier Donald Tusk, najwyższe władze państwa. Nic dziwnego, że funkcjonariusze musieli tutaj ustępować pola. Powiedzmy dokładnie, co to znaczy upadek LOT. To nie był cel sam w sobie. Gdyby przewoźnik upadł, to kto by go przejął? Niemcy by go przejęli - powiedział Krzysztof Wyszkowski.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Krzysztof Wyszkowski (opozycjonista w czasie PRL)
Data emisji: 14.01.2021
Godzina emisji: 10:33
dz
REKLAMA