"Chcemy, aby rodzice mogli decydować o zajęciach". Wiceszef MEiN o nowelizacji prawa oświatowego
- Nie ograniczamy uprawnień dyrektorów szkół. Raczej pozwalamy kuratorowi oświaty na to, aby mógł interweniować w sytuacjach szczególnych. W nowelizacji chodzi o to, aby rodzice mogli w pełni świadomie decydować o tym, czy ich dzieci powinny uczestniczyć w zajęciach organizowanych przez organizacje pozarządowe - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
2022-02-13, 15:50
Sejm odrzucił uchwałę Senatu o odrzuceniu nowelizacji prawa oświatowego oraz niektórych innych ustaw. Nowelizacja wzmacnia rolę kuratorów oświaty i zmienia zasady działania organizacji pozarządowych w szkołach. Nowelizacja trafi teraz do prezydenta.
- Niedawno mieliśmy okazję rozmawiać z panem prezydentem o zapisach zmieniających prawo oświatowe. W dużej mierze pan prezydent zgadza się z tymi propozycjami. Przypominał, że część propozycji zawartych w zmianie prawa oświatowego wykorzystuje podobne rozwiązania, jakie prezydent zawarł w swojej propozycji ustawy, która zwiększała rolę rodziców - podkreślił Dariusz Piontkowski.
"Chodzi o to, aby rodzice mogli decydować"
- Nam również chodziło o to, aby rodzice mogli w pełni świadomie decydować o tym, czy ich dzieci powinny uczestniczyć w zajęciach organizowanych przez organizacje pozarządowe. Stąd ta część przepisów wydaje się być popierana przez pana prezydenta, podobnie zresztą jak większość zapisów w ustawie. Natomiast to oczywiście pan prezydent będzie ostatecznie decydował (czy ma podpisać nowelizację - red.), korzystając ze swoich uprawnień - dodał wiceminister.
Jak zaznaczył, nowe przepisy nie mają na celu ograniczenia kompetencji osób kierujących placówkami oświatowymi. - Nie ograniczamy uprawnień dyrektora szkoły czy placówki oświatowej. Raczej pozwalamy kuratorowi oświaty na to, aby mógł interweniować w sytuacjach szczególnych. W sytuacjach, w których dyrektor nie chce przestrzegać zapisów prawa - mimo tego, że wskazuje mu się, że część tych przepisów jest nieprzestrzegana; gdy pojawiają się wręcz zalecenia, wskazujące na to, co nie jest przestrzegane i co należy zrobić, by to zmienić - powiedział gość PR24.
REKLAMA
- Dopiero w takiej sytuacji kurator może interweniować i ewentualnie odwołać dyrektora szkoły. To jest podobne uprawnienie, jakie posiada dzisiaj samorząd terytorialny, który może w szczególnej sytuacji odwołać dyrektora szkoły, nawet w trakcie roku szkolnego - argumentował wiceszef resortu.
Podkreślił również, że "dziś dyrektor szkoły po zasięgnięciu opinii rady rodziców wydaje zgodę na to, by organizacja pozarządowa mogła wejść do szkoły i prowadzić zajęcia". - To nadal pozostanie: dyrektor będzie wyrażał taką zgodę. Nadal będzie musiał zasięgnąć opinii rady rodziców i rady szkoły. Ale dodatkowo pojawi się jeszcze opinia kuratora oświaty - podkreślił Dariusz Piontkowski.
- Dyskusja o wynagrodzeniach nauczycieli. Czarnek: propozycja szefa ZNP mało poważna
- Czarnek: rząd przeznaczył miliard złotych na Laboratoria Przyszłości
- Kurator będzie badał czy planowane zajęcia, materiały używane w trakcie tych zajęć, są odpowiednie do wieku dziecka, do jego możliwości psychofizycznych, czy nie naruszają bezpieczeństwa. Jeżeli wyda pozytywną opinię, wówczas dyrektor szkoły, mając te pozostałe opinie, może wydać już decyzję o wejściu takiej organizacji do szkoły. A rodzice będą mieli pełną informację na temat prowadzonych zajęć - podsumował wiceminister.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Magdalena Złotnicka
Gość: Dariusz Piontkowski (wiceminister edukacji i nauki)
Data emisji: 13.02.2022
Godzina emisji: 15.09
bartos
REKLAMA