Jan Piekło o postawie Zachodu wobec konfliktu na Ukrainie: Putin przelicytował
- Putin liczył na to, że Zachód jest słaby, Biden jest słabym prezydentem, UE jest w stanie kryzysu i on załatwi to, co chce, czyli Ukraina nie będzie w NATO, kraje które do sojuszu wstąpiły niedawno, znajdą się w jakiejś sferze wpływów Rosji. To mu się nie udało - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Piekło, były ambasador RP na Ukrainie. O polityce Rosji mówili także Iwo Bender i dr Rafał Brzeski, publicyści.
2022-02-19, 18:55
Trwa Monachijska Konferencji Bezpieczeństwa, która poświęcona jest sprawom bezpieczeństwa międzynarodowego. Uczestniczą w niej szefowie państw i rządów, ministrowie spraw zagranicznych oraz obrony, w Monachium są też przedstawiciele świata nauki. Dominującym tematem dyskusji jest sytuacja na Ukrainie, której grozi inwazja ze strony Rosji.
"Niemcy znaleźli się pod ostrym naciskiem USA"
Jan Piekło skomentował przebieg konferencji. - Ze strony Kamali Harris, wiceprezydent USA, jak i minister Annalena Baerbock, szefowej MSZ Niemiec padły słowa, których oczekiwaliśmy w 2014 r. po agresji Rosji na Krym i Donbas, a jeszcze wcześniej po wojnie w Gruzji. Idzie za tym realna pomoc wojskowa, polityczna i gospodarcza dla Kijowa - zaznaczył.
- Niemcy znaleźli się pod ostrym naciskiem Joe Bidena i Scholz został przekonany przez Biały Dom do tego, by zająć w sprawie Ukrainy bardziej zdecydowane stanowisko. Niejako za niego na konferencji prasowej Biden powiedział, że w przypadku jakichkolwiek agresywnych kroków ze strony Rosji, Nord Stream 2 pójdzie na śmietnik historii - zwrócił uwagę gość audycji.
Posłuchaj
"Bez Ukrainy Rosja jest małym, wymierającym, regionalnym mocarstwem"
Dr Rafał Brzeski skomentował posunięcia Rosji. - Trudno powiedzieć, co chodzi Putinowi, w jego rozumowaniu strategicznym są dziury. 12 lipca ub. roku opublikowano na oficjalnym portalu Kremla artykuł o historycznej jedności Rosjan i Ukraińców. Autor stara się w tym artykule udowodnić, że Ukraińcy stanowią odwieczną i nierozłączną cześć "trójjedynego narodu ruskiego rządzonego z Kremla". Jeśli to przyjmiemy, to koncentracja wojsk na granicy z Ukrainą to przygotowania do wojny domowej w ramach "narodu ruskiego". Inwazja będzie, Putin jedną częścią owego narodu zaatakuje inną jego część - mówił ekspert.
REKLAMA
- Putinowi potrzebna jest ta przestrzeń ze względów strategiczno-militarnych. Bez Ukrainy Rosja jest małym wymierającym regionalnym mocarstwem, z Ukrainą jest mocarstwem globalnym. To strategiczne zyski, a także olbrzymia przestrzeń i otwarcie na Europę Zachodnią i południową, także wzdłuż Morza Czarnego, szachowanie Dardaneli. To gra strategiczna, próba odbudowy imperium - stwierdził Brzeski.
Posłuchaj
"Linia, której nie Rosja nie może przekroczyć"
Z kolei Iwo Bender skomentował obecność wojsk USA w Polsce. - Dla Rosji ma to być sygnał, że "jeżeli przekroczycie granicę NATO i zetrzecie się z wojskiem Amerykańskim, to opinia publiczna w USA będzie wymagać, aby ich bronić" (…). Ta symboliczna obecność jest ważna, ale symboliczna obecność kilkuset żołnierzy różni się od symbolicznej obecności kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy - dodał.
- Ta symbolika to przesłanie jasnego sygnału na Kreml, że tu Amerykanie stawiają jasną linię, której Rosja nie może przekroczyć. Ukraina nie jest członkiem NATO, są nimi państwa bałtyckie i Polska. Trzeba przyznać Bidenowi, że o piątym punkcie traktatu, traktujący o tym, że atak na jednego członka NATO jest atakiem na wszystkich, mówi że jest to święte zobowiązanie - podkreślił publicysta.
Posłuchaj
Od tygodni rosyjskie wojska koncentrują się przy granicy z Ukrainą. Działania te wywołują poważne obawy w krajach zachodnich, których przywódcy uważają, że istnieje ryzyko działań zbrojnych ze strony tego kraju. Moskwa twierdzi, że nie ma takich planów, jednocześnie żądając od USA i NATO gwarancji nierozszerzania Sojuszu o Ukrainę oraz odsunięcia infrastruktury Sojuszu "od granic Rosji".
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: Jan Piekło, Iwo Bender, dr Rafał Brzeski
REKLAMA
Data emisji: 19.02.2022
Godzina emisji: 16.35, 17.08, 17.36
PR24/ka
Polecane
REKLAMA