Scholz pisze o "wojnie Putina". Tekieli: to narzędzie walki, adekwatne do pojęcia "polskie obozy zagłady"
- Niemcy biorą na siebie kolejną odpowiedzialność za to, co dzieje się na Ukrainie, to właściwie recydywa - mówił w Polskim Radiu 24 Robert Tekieli, publicysta i komentator.
2022-03-18, 14:00
W czwartkowym wpisie na Twitterze kanclerz Niemiec stwierdził, że "obrażanie, znieważanie lub atakowanie obywateli Rosji" jest "nie do przyjęcia". "To jest wojna Putina. On za nią odpowiada" - napisał Olaf Scholz.
Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak skrytykował "niezdecydowanie" niemieckiego przywódcy wobec Rosji. "71 proc. Rosjan popiera inwazję na Ukrainę" - skomentował Podolak.
"Wyzbycie się kontekstu moralnego"
Zdaniem gościa PR24 "sformułowanie »wojna Putina« to element i narzędzie walki informacyjnej, adekwatne do używanego w tej walce pojęcia »polskie obozy zagłady«". Jak dodał, Niemcom zależy na wspólnym robieniu interesów z Rosją, stąd wprowadzanie w obieg nieprawdy. - Kraje, które wyzbyły się kontekstu moralnego, stosują właśnie zabiegi na języku - powiedział Robert Tekieli.
24 lutego wojska Władimira Putina wkroczyły do niepodległej Ukrainy, oznajmiając potrzebę przeprowadzenia "specjalnej operacji wojskowej" na rzekomo okupowanych przez Ukrainę terenach obwodów donieckiego i ługańskiego. Od tego czasu wojska rosyjskie pojawiły się na całym pasie wschodnim i południowo-wschodnim kraju, a także na północy Ukrainy, gdzie leży stolica kraju.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Mirosław Skowron
REKLAMA
Gość: Robert Tekieli, publicysta i komentator
Data emisji: 18.03.2022
Godzina: 11:33
REKLAMA