Polscy europosłowie głosują za rezolucją wymierzoną w nasz kraj. Prof. Gontarski: chcą się przypodobać pseudoelitom

- Żadna z tych osób nie jest prawnikiem. Nie wiedzą, co czynią. Po prostu działanie Komisji Europejskiej w żaden sposób nie mieści się w systemie prawa - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Waldemar Gontarski (były pełnomocnik rządu przed TSUE, adwokat, rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji).

2022-05-07, 17:30

Polscy europosłowie głosują za rezolucją wymierzoną w nasz kraj. Prof. Gontarski: chcą się przypodobać pseudoelitom — - Jaka to elita z Komisji Europejskiej, skoro narusza zasady rządów prawa - pytał prof. Gontarski. . Foto: Hadrian/ Shutterstock

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję, w której wezwał Komisję Europejska do nieakceptowania krajowych planów odbudowy Polski i Węgier. Europosłowie argumentowali, że kraje te nie wykonały niektórych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE. Za przyjęciem rezolucji głosowało 426 posłów; 133 było przeciw; 37 wstrzymało się od głosu. Rezolucje PE nie mają skutków prawnych.

Sprawę na antenie PR 24 skomentował prof. Waldemar Gontarski (były pełnomocnik rządu przed TSUE), w ocenie którego jest to "jawne bezprawie". - Nie ma przepisu w systemie unijnym, który by upoważniał Komisję Europejską do zablokowania Krajowego Planu Odbudowy w ten sposób, w jaki czyni to wobec Polski - dodał.

- PE chce zalegalizować w jakiś sposób to, czego się nie da się zrobić w rozumieniu obowiązującego prawa. Komisja Europejska nie miała prawa zablokować KPO w ten sposób. Owszem, mogła wydać negatywną ocenę o nim i tak go blokować - to przewiduje rozporządzenie unijne. Jednak Komisja w ogóle nie oceniła polskiego KPO w sensie formalnym - przypomniał gość audycji.

Trend na kontestowanie Polski

Jak zauważył rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji, w Brukseli jest moda u części polskiego środowiska, żeby "z Polski zrobić sobie nawóz, na którym się wyrośnie". - Im bardziej będziemy obrzydzać Polskę na świecie, tym bardziej przypodobamy się tym pseudoelitom unijnym. Jaka to elita z Komisji Europejskiej, skoro pod płaszczykiem "ochrony praworządności" narusza zasady rządów prawa? - zastanawiał się adwokat.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.