PE "zaniepokojony" przyjęciem KPO dla Polski. Europeista: UE nie może sobie pozwolić na wojnę podjazdową
- Ten kto myślał, że temat praworządności w Polsce wyparuje wraz z wojną na Ukrainie i akceptacją KPO, tkwił w błędzie, ale Unia Europejska nie może sobie dziś pozwolić na wojną w obrębie własnych instytucji - mówił w Polskim Radiu 24 dr Grzegorz Gil, europeista z UMCS w Lublinie.
2022-06-07, 14:10
- W sprawie wypłaty polskiej części funduszy nie będzie kontestowania w instytucjach unijnych, a wiadomo było że ponieważ europarlament jest kolorowy i tam dojdzie do pewnych politycznych gier i prób wywarcia presji w odcinku czasu pomiędzy zaakceptowaniem KPO, a decydowaniem o wypłacie przez właściwe gremium w formacie Rady Unii - powiedział dr Grzegorz Gil.
"Wojna podjazdowa?"
Parlament Europejski nie przewiduje rezolucji w tej sprawie. Eurodeputowani są jednak "zaniepokojeni zaakceptowaniem tego planu, podczas gdy pozostają nierozwiązane kwestie związane z praworządnością, takie jak niezależność sądownictwa czy podważanie prymatu unijnego prawa" o czym poinformowała rzeczniczka Parlamentu Europejskiego.
- Pamiętajmy, że dwie trzecie europarlamentu musiałoby wypowiedzieć się za przyjęciem wotum nieufności, biorąc pod uwagę polski case, niełatwy bo nie sprzyja zaognieniu problemu wojna na Ukrainie, a pod drugie wyglądałoby to, jak wojna podjazdowa pomiędzy głównymi instytucjami Unii, a na to pozwolić sobie ona nie może. Widać, ze szefowa Komisji gra na koncyliację - wyjaśnił ekspert.
Posłuchaj
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: dr Grzegorz Gil (europeista z UMCS w Lublinie)
REKLAMA
Data emisji: 07.06.2022
Godzina: 13:33
REKLAMA