Sprawa DPS-u w Jordanowie. Jak uniknąć podobnych sytuacji?

- Znam palcówki, które dokładają olbrzymich starań do utrzymywania rodzinnych relacji, żeby sieci rodzinne nie zostały przerwane z tego powodu, że bliska osoba jest w całodobowej placówce opieki - mówiła w Polskim Radiu 24 prezes Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej Marzena Rudnicka. Według medialnych doniesień podopieczni Dom Opieki Społecznej w Jordanowie mieli doświadczać przemocy ze strony zakonnic.

2022-06-19, 17:00

Sprawa DPS-u w Jordanowie. Jak uniknąć podobnych sytuacji?
Rudnicka: zawsze należy się udać do Ośrodka Pomocy Społecznej, gdy jako rodzina nie jesteśmy w stanie już pomóc naszym bliskim. Foto: Marcin Szkodziński/Forum

Według doniesień Wirtualnej Polski w DPS w Jordanowie miało dochodzić do znęcania się nad niepełnosprawnymi pensjonariuszami. Mieszkańców Domu Pomocy Społecznej zamykano w klatkach, bito mopami i przywiązywano do łóżek. O sytuacji w Jordanowie dziennikarzom opowiedziały pracownice DPS-u i rodzice dzieci po tym, jak jedna z sióstr miała pobić 13-letnią dziewczynkę. Zakonnice miały pod swoją opieką 47 pensjonariuszy.

"Warto od razu zainterweniować"

Gość Polskiego Radia 24 tłumaczyła, że w Polsce występuje problem zaufania do zorganizowanej, całodobowej opieki.  - Zawsze należy się udać do Ośrodka Pomocy Społecznej, gdy jako rodzina nie jesteśmy w stanie już pomóc naszym bliskim. Nie wstydźmy się tego, znajduje się tam centrum wiedzy na temat dostępnego wachlarza dostępnej pomocy - hospicyjnej, dochodzącej, całodobowej lub wytchnieniowej - mówiła w prezes Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej. 

Na miejscu otrzymamy cała dokumentację na temat opiekunów. - Pamiętajmy, że mamy swoje prawa. Jeśli dana osoba jest niekulturalna, opryskliwa i nie traktuje z należytym szacunkiem bliskich nam osób, to warto do razu interweniować i zgłaszać takie przypadki. Czasami dyrekcja DPS-u może nie wiedzieć o zachowaniach swoich pracowników w miejscu świadczenia usług - tłumaczyła Marzena Rudnicka.

Czytaj także:

Jeśli dana osoba podaje się za wykwalifikowanego pracownika, to warto ją poprosić o stosowną dokumentację. - Warto też korzystać z rekomendacji innych osób. Natomiast z komercyjnymi firmami zawsze podpisujemy umowę, która reguluje wszelkie kwestie. Zawsze możemy zgłosić wątpliwości. Znam palcówki, które dokładają olbrzymich starań do utrzymywania rodzinnych relacji, żeby sieci rodzinne nie zostały przerwane z tego powodu, że bliska osoba jest w całodobowej placówce opieki - zapewniła Rudnicka.  


Posłuchaj

Marzena Rudnicka gościem Magdaleny Złotnickiej (Temat dnia/Gość PR24) 24:07
+
Dodaj do playlisty

 

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej poleciło wszystkim wojewodom w trybie natychmiastowym przeprowadzenie kontroli we wszystkich Domach Pomocy Społecznej w PolsceSiostry zakonne, które prowadziły Dom Opieki Społecznej w Jordanowie, zgodziły się, by placówkę przejął od nich powiat suski. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej.

Więcej w nagraniu.

REKLAMA

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadząca: Magdalena Złotnicka

Gość: Marzena Rudnicka (prezes Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej)

Data emisji: 19.06.2022

REKLAMA

Godzina emisji: 15.33

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej