"Odchodzenie od dobrych zwyczajów". Prof. Dudzińska o wyborach wicemarszałków Sejmu i Senatu
- Ciekawe jest to, że to nastąpiło zaraz po deklaracjach marszałka, który chciał dobrze, tylko troszeczkę nie liczył się z realiami. Obiecywanie na przykład likwidacji "zamrażarki" czy właśnie większego konsensusu, że nie będzie awantur w izbie, to jest trochę myślenie życzeniowe - mówiła w Polskim Radiu 24 prof. Agnieszka Dudzińska, socjolog (Uniwersytet Warszawski).
2023-11-22, 14:35
W ubiegłym tygodniu Sejm nie wybrał Elżbiety Witek na wicemarszałka izby. PiS zapowiada, że nie będzie zgłaszać innego kandydata, a marszałek Sejmu Szymon Hołownia podkreśla, że miejsce w prezydium czeka na przedstawiciela ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego.
Prof. Agnieszka Dudzińska komentowała spory wokół wyboru prezydium Sejmu i Senatu. - Z mojego punktu widzenia nie stało się nic, co by było zaskakujące, doświadczenie jest takie, że jeżeli coś można zrobić na swoją korzyść, to te okazje są wykorzystywane. Barierą są z jednej strony przepisy, a z drugiej takie instytucje mniej formalne jak na przykład dobre zwyczaje parlamentarne - zaznaczyła.
"Konsensus, który ma wieloletnią historię"
- Do tej pory różnego rodzaju obsadzanie stanowisk odbywało się w dużej mierze w oparciu o konsensus, który ma wieloletnią historię. Dotyczy to na przykład uzgadniania osób, które są wyznaczane na określone stanowiska, poszczególne kluby konsultują się z innymi klubami. To się nie dzieje w świetle kamer, tylko za kulisami, ale bez takich uzgodnień każda kandydatura będzie narażona na to, że zostanie odrzucona przez większość, takie ryzyko zawsze się pojawia i będzie się pojawiało. Po drugiej stronie oczywiście jest też dążenie do tego, żeby w jak największym stopniu może nie zmonopolizować, ale wziąć tyle, ile się da - mówiła prof. Dudzińska.
"Zaskoczenie i ubolewanie"
- Mamy do czynienia nie z jawnym łamaniem przepisów tylko raczej z odchodzeniem od tych pewnych dobrych zwyczajów, od konsensusu w regułach nieformalnych, ale przyjętych. Stąd jest zaskoczenie środowiska politycznego, zaskoczenie komentatorów, że można działać w ten sposób, też ubolewanie, ale z punktu widzenia formalnego nie stało się nic, co by było sprzeczne z prawem - dodała gość audycji.
REKLAMA
Posłuchaj
Po wczorajszych obradach klub PiS otrzymał propozycje przewodnictwa w pięciu komisjach sejmowych - trzech małych i dwóch średnich. Trzy małe to Komisja ds. Petycji, Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Polityki Senioralnej, a średnie to jest Komisja Ustawodawcza i ds. Energii. Przedstawiciele PiS twierdzą, że ich ugrupowanie nie otrzymało tylu komisji sejmowych, ile odpowiadałaby zasadom parytetu.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Agnieszka Dudzińska, socjolog, Uniwersytet Warszawski
Data emisji: 22.11.2023
Godzina emisji: 13.06
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA