Problemy w polskich szpitalach. Te braki są mocno odczuwalne

- W szpitalach jest bardzo mało doradców laktacyjnych. Kobieta po porodzie potrzebuje godzinnej bądź dłuższej konsultacji w celu zaznajomienia się z technikami karmienia, aby było ono efektywne i nie było bolesne. Tymczasem doradczyni laktacyjna na udzielenie pomocy ma 5-15 minut - zauważyła w Polskim Radiu 24 Augustyna Godleś, położna, międzynarodowa konsultantka laktacyjna.

2024-06-23, 17:58

Problemy w polskich szpitalach. Te braki są mocno odczuwalne
Oddziały położnicze. Położna: brakuje doradców laktacyjnych. Foto: PAP/Marian Zubrzycki

W szpitalach brakuje położnych i doradców laktacyjnych, a kobiety opuszczające oddziały położnicze mają mają poczucie, że wiedzą za mało.

Położna i międzynarodowa konsultantka laktacyjna Augustyna Godleś powiedziała w Polskim Radiu 24, że często na oddziale jest jedna położna, która opiekuje się kilkudziesięcioma kobietami po porodzie.

Położna: nieprawidłowa technika karmienia może powodować zaburzenia laktacyjne

Wskazała, że w zakresie karmienia dzieci najlepsza będzie pomoc specjalisty, bo lekarz rodzinny może nie mieć wystarczających kwalifikacji.

REKLAMA

Położna nadmieniła, że nieprawidłowa technika karmienia dziecka powoduje ponad 90 procent zaburzeń laktacyjnych. Chodzi między innymi o ból brodawek, niedobór i nadmiar pokarmu oraz bóle brzucha dzieci.

Augustyna Godleś dodała, że ponad połowa kobiet opuszczających szpital po urodzeniu dziecka potrzebuje pomocy laktacyjnej.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Augustyna Godleś gościem Macieja Wolnego (Temat dnia) 25:32
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

***

Audycja: Temat dnia

Prowadzący: Maciej Wolny

Goście: Augustyna Godleś, położna, międzynarodowa konsultantka laktacyjna

Data emisji: 23.06.2024

REKLAMA

Godzina emisji: 14.30

PR24/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej