"Głębia ostrości". Dźwięk i obraz w życiu Janusza Marynowskiego

2020-05-05, 22:39

"Głębia ostrości". Dźwięk i obraz w życiu Janusza Marynowskiego
Krzysztof Penderecki z cyklu "Maestri". Foto: Janusz Marynowski

Muzyk, dyrektor orkiestry Sinfonia Varsovia i równocześnie fotograf Janusz Marynowski opowiedział o fotografowaniu muzyków przy pracy w audycji Polskiego Radia 24.

Posłuchaj

Janusz Marynowski o zdjęciach z koncertów Sinfonii Varsovii ("Głębia ostrości/Polskie Radio 24)
+
Dodaj do playlisty

Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Uczestniczył w wielu wystawach zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych.

Janusz Marynowski od lat portretuje znanych muzyków współczesnych współpracujących z orkiestrą, tworząc ich intymne fotografie. Na jego zdjęciach pojawiali się Witold Lutosławski, Jerzy Maksymiuk, Krzysztof Penderecki czy Yehudi Menuhin - wirtuoz skrzypiec i dyrygent przez wiele lat związany z orkiestrą.

Dźwięk i obraz

Powiązany Artykuł

Przebudzenie--nominowane-do-World-Press-P.jpg
"Głębia ostrości". Tomasz Kaczor o Portrecie Roku 2020

- W moim życiu na początku był dźwięk i rytm dlatego, że mama była skrzypaczką, więc zawsze słyszałem w domu rodzinnym te dźwięki - wyznał w rozmowie z Igą Niewiadomską Janusz Marynowski. Opowiedział, że to właśnie mama podjęła decyzję, że zostanie on muzykiem i dlatego w wieku 5 lat rozpoczął naukę gry na fortepianie, później na klarnecie, a na końcu na kontrabasie.

- Fotografia i obraz pojawiły się dla mnie dużo później, z dniem kiedy dostałem od taty słynny aparat Smiena 8M - opowiadał. Wspominał, że na swoich fotografiach uwieczniał rodzinne wycieczki po Polsce. 

Dzisiaj dźwięk i obraz przenikają się dla niego już od 33 lat.

Zdjęcie z cyklu "Maestri"

Powiązany Artykuł

Wojciech Plewiński, Anna Dymna 1200.jpg
Wojciech Plewiński: myślenie o fotografii przesunęło się w inne rejony

Janusz Marynowski opowiedział również o zdjęciu z przygotowań Krzysztofa Pendereckiego do koncertu.

- Fotografowałem mistrza w przeróżnych sytuacjach, ale w większości w sytuacjach intymności tuż przed koncertem albo tuż po koncercie. Ta cała magia, która się odbywa, i te zwyczaje, które miał maestro. Przeważnie była z nami żona Krzysztofa Pendereckiego, pani Elżbieta. Ona tylko mogła przygotować mistrza do koncertu - przebrać we frak, założyć muchę, podciągnąć szelki - wspominał autor zdjęcia.

Opowiedział również o przeżyciach związanych ze swoją pierwszą wystawą zdjęć, tęsknocie za grą na instrumencie oraz radością z robienia fotografii.

Zachęcamy do wysłuchania nagrania audycji. 

***

Audycja: "Głębia ostrości"

Prowadzący: Iga Niewiadomska

Gość: Janusz Marynowski (muzyk, dyrektor orkiestry Sinfonia Varsovia, fotograf)

Data emisji: 05.05.2020

Godzina emisji: 22.06

PR24/st

Polecane

Wróć do strony głównej