Jukka Male: w zwyczajności można znaleźć wszystko, co jest kwintesencją życia
- Ja nie szukam szczytów, gór i pejzaży, chciałem po prostu znaleźć teren górzysty w Polsce. Wszystko, do czego zmierzam było wielkim przypadkiem, nos mnie prowadził, dokąd idę - mówił w Polskim Radiu 24 Jukka Male, fiński fotograf. - Fotografiami ze Średniej Wsi udało mi się trafić do serc Polski i Europy Środkowej - przyznaje w rozmowie z "Głebią ostrości".
2020-08-25, 22:29
Gościem Polskiego Radia 24 był fotograf Jukka Male, który jeden ze swoich najbardziej znanych projektów zrealizował w Średniej Wsi w Bieszczadach. Zaczął tam przyjeżdżać pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Powiązany Artykuł
Warszawa w obiektywie Marty Smolańskiej. "Miasto szczególne"
Jak mówił, przyjechał do Polski, bo zaczęło mu się nudzić w Niemczech. - Racjonalnie wybierałem Polskę, bo geograficznie było dosyć blisko do Finlandii, miałem więc na myśli także to, by bywać częściej w ojczyźnie. Tak było i tak będzie, tak to się zaczęło - powiedział fotograf.
"Wszystko było przypadkiem"
Po wyborze Polski, zdecydował się osiąść w Bieszczadach. Jak sam powiedział, wybrał te rejony nie tyle wędrując palcem po mapie Polski, co przypadkowo. - Wtedy jeszcze nie znałem Bieszczad. Muszę przyznać, że moje Bieszczady to nie to samo, co Bieszczady dla Polaków - ja nie szukam szczytów, gór i pejzaży. Chciałem znaleźć teren górzysty w Polsce. Wszystko, do czego zmierzam było wielkim przypadkiem, nos mnie prowadził, dokąd idę - wskazał Jukka Male.
Czytaj także:
- Arkadiusz Gola: najważniejsze jest to, co chcemy pokazać drugiemu człowiekowi
- "Głębia ostrości". Twórczość prof. Aleksandra Błońskiego
Większość swojej twórczości w Polsce poświęcił bieszczadzkiej Średniej Wsi. Zafascynowało go tam zwykłe życie, które chciał pokazywać. - W tej zwyczajności, czasem tak jest, że można znaleźć to wszystko, co jest kwintesencją życia. W tej Średniej Wsi to wszystko było, nawet skoncentrowane. Zauważyłem, że jeśli będzie to mniejsza wioska, to wtedy zakrywa wszystko. Jakoś tak trafiłem do serca Polski i Środkowej Europy, trafiając na Średnią Wieś - opowiadał.
REKLAMA
Posłuchaj
Fiński fotograf robił zdjęcia nie tylko w Polsce, ale to właśnie tutaj stworzył opowieść fotograficzną, która trwała wiele lat i stała się częścią jego życia. W rozmowie więcej na ten temat. Zachęcamy do jej wysłuchania.
mbl
REKLAMA