Sprawa Arkadija Babczenki. Czy inscenizacja jego śmierci była najlepszym rozwiązaniem?

2018-06-02, 12:00

Sprawa Arkadija Babczenki. Czy inscenizacja jego śmierci była najlepszym rozwiązaniem?
Arkadij Babczenko. Foto: PAP/EPA/VALENTYN OGIRENKO / POOL

– Najważniejsze, że Arkadij Babczenko żyje. Wizerunkowo operacja ukraińskich służb pomogła Kremlowi – powiedział Marcin Antosiewicz z tygodnika „Newsweek”. Jednym z głównych tematów minionego tygodnia była informacja o sfingowanej śmierci rosyjskiego opozycyjnego dziennikarza Arkadija Babczenki. Operację przygotowały ukraińskie służby specjalne, które w ten sposób chciały ująć zleceniodawców zabójstwa dziennikarza znanego z krytyki działań Władimira Putina.  

Posłuchaj

02.06.18 Marcin Antosiewicz: Przez akcję z Babczenką Ukraina przegrała wizerunkowo
+
Dodaj do playlisty

Inscenizacja śmierci Babczenki była elementem operacji Służby Bezpieczeństwa Ukrainy mającej na celu udaremnienie operacji rosyjskich służb. SBU otrzymała informację o tym, że planowane jest zabójstwo Arkadija Babczenki. Podjęto działania operacyjne, dzięki którym uzyskano bezsprzeczne dowody terrorystycznej działalności rosyjskich służb specjalnych na terytorium Ukrainy.

– Przy okazji podobnych zabójstw, z którymi w ostatnich latach mamy do czynienia w Rosji, Putin i jego współpracownicy będą teraz powoływać się na to wydarzenie i twierdzić, że być dany dziennikarz nie został zamordowany, a jest elementem gry jakichś służb. Generalnie dziennikarze nie powinni brać udziału w tego typu operacjach, jednak przypadek Babczenki jest szczególny – dodał Marcin Antosiewicz, były wieloletni korespondent polskich mediów w Berlinie.

W czasie operacji zatrzymano pośrednika, który uczestniczył w zleceniu zabójstwa dziennikarza. Według SBU, z Rosji na ten cel miało być przekazane 30 tysięcy dolarów. Arkadij Babczenko to rosyjski dziennikarz znany z krytyki Kremla. W zeszłym roku wyjechał z Rosji na Ukrainę.

– Każdy normalny człowiek, gdyby dowiedział się, że jest planowany na niego zamach, wszedłby we współpracę ze służbami. Nie dziwię się Babczence, że chciał żyć. Drugą sprawą jest to, w jaki sposób zostało to przedstawione na rynku wewnętrznym i zewnętrznym. Czy na pewno była potrzebna tzw. tragifarsa? – zaznaczyła dr Olena Babakowa, ukraińska dziennikarka.

Ponadto w magazynie „Tydzień-Świat” przegląd i komentarze do innych wydarzeń, które miały miejsce na świece w mijającym tygodniu.

Audycję prowadziła Agata Kasprolewicz.

IAR/Polskie Radio 24/db

___________________ 

Data emisji: 02.06.18

Godzina emisji: 11:37

 


Polecane

Wróć do strony głównej