Dania zakazuje smartfonów w szkołach. "Alzheimer i mind fog problemem u coraz młodszych pacjentów"

- Wiemy już, że do edukacji nie powinno się podchodzić w taki sposób, że uczymy dzieci tylko po to, żeby one coś umiały. Uczymy po to, by ich mózgi pracowały i przez to nie doznawały dosłownie demencji - mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Maj z portalu Niebezpiecznik.

2025-03-03, 14:55

Dania zakazuje smartfonów w szkołach. "Alzheimer i mind fog problemem u coraz młodszych pacjentów"
Dzieci i młodzież w Polsce powszechnie korzystają z urządzeń mobilnych, 96 proc. polskich nastolatków korzysta ze smartfonów, 93 proc. ma je na własność, a 65 proc. prawie nigdy się z nimi nie rozstaje. Foto: shutterstock

Smartfony - złudna przyjemność 

Duńczycy planują wprowadzenie zakazu używania telefonów komórkowych przez dzieci poniżej 13. roku życia. Zakaz ma obowiązywać między innymi w szkołach i podczas zajęć pozaszkolnych.

Marcin Maj podkreślał, że częste korzystanie ze smartfonów daj poczucie przyjemności, ale nas nie rozwija. - Nasz mózg uwielbia coś, co określa się, jako "mindless bussy work", zajęcie, które niby nas zajmuje, ale tak naprawdę nie wymaga od nas niczego. Z jednej strony mamy poczucie, że spędzamy jakoś czas, czyli nasz mózg jest nagradzany dopaminą za to, że coś robimy, jednocześnie tak naprawdę nie robimy nic, co by nas męczyło, więc nie można powiedzieć, żebyśmy się przy tym rozwijali. Ktoś mógłby zadać pytanie, dlaczego miałbym robić coś, co mnie męczy; z tego samego powodu czasem dobrze jest się poruszać - zauważył.

Posłuchaj

Marcin Maj o propozycji duńskiego ograniczenia dostępu do telefonów komórkowych dzieciom poniżej 13. roku życia (Świat 24) 22:24
+
Dodaj do playlisty

Jak mówił Marcin Maj, neurobiolodzy dostarczyli dowodów na to, że trening mózgu można porównać do treningu mięśni. - Mózg jest niczym mięsień. Dosłownie moglibyśmy badać gęstość tkanki istoty szarej i istoty białej, jak ona reaguje na różne zadania. Wiemy już, że do edukacji nie powinno się podchodzić w taki sposób, że uczymy dzieci tylko po to, żeby one coś umiały. Uczymy po to, by ich mózgi pracowały i przez to nie doznawały dosłownie demencji (…). Obserwujemy już dzisiaj u ludzi w coraz młodszym wieku np. występowanie choroby Alzheimera czy tzw. mind fog, "zamglenie umysłowe", czy problemy z odpowiadaniem na podstawowe pytania typu "jaki mamy dzień" - mówił ekspert.

Ekspert wyraził uznanie dla duńskich urzędników, którzy nie tylko zalecają ograniczenie używania telefonów przez dzieci, ale też dadzą nauczycielom narzędzia, żeby takie zmiany wprowadzać.

REKLAMA

Zobacz także:

Według ekspertów 94 proc. młodych osób w Danii zakłada profil w mediach społecznościowych, zanim ukończy 13. rok życia, mimo że takie ograniczenie wiekowe obowiązuje podczas rejestracji. Wiek nie jest jednak weryfikowany. "Z badań komisji wynika, że dzieci w wieku 9-14 lat spędzają średnio trzy godziny dziennie na TikToku i YouTube" - zauważono.

***

AudycjaŚwiat 24
ProwadzącyMarcin Pośpiech
Goście: Marcin MajData emisji: 2.03.2025
Godzina emisji: 13.33

REKLAMA

Źródło: Polskie Radio 24 / ka/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej