Zakaz telefonów w szkołach? Jednoznaczne stanowisko ministry Nowackiej

Zakaz telefonów w szkołach? "To autonomiczna decyzja szkół"

- Zakaz używania telefonów w szkołach to ważny temat związany z higieną cyfrową. Nie widzę potrzeby wprowadzania takiego zakazu odgórnie. Jeśli dajemy szkołom autonomię, to społeczność szkolna powinna sama decydować, jak tę kwestię rozwiązać - stwierdziła szefowa resortu edukacji w "Porannej rozmowie" na antenie RMF FM. 

Ministerstwo nie planuje więc zmian w tej materii, choć przykłady podobnych działań płyną z zagranicy. Od zakończenia ferii świątecznych uczniowie na Słowacji mają odgórny zakaz korzystania z telefonów w czasie zajęć szkolnych.

Zakaz wprowadzony przez tamtejszy resort edukacji obejmuje również inne urządzenia, np. smartwatche. Resort przygotował kilka rozwiązań dla szkół, ale najbardziej zalecanym jest pozostawianie urządzeń przez uczniów w specjalnych skrzynkach lub szafkach. 

Edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym w 2025 roku

Ministra Nowacka odniosła się również do kwestii wprowadzenia nowego przedmiotu - edukacji zdrowotnej. Szefowa resortu zdecydowała, że nie będzie to przedmiot obowiązkowy w 2025 roku. Decyzję, jak mówiła, motywowała chęcią "uchronienia szkoły przed awanturą polityczną".

- Po roku o nowy przedmiot zostaną zapytani uczniowie i nauczyciele, a nie politycy. Być może wtedy zmienimy decyzję. Po zakończeniu 2025 r. bardzo poważnie porozmawiamy z nauczycielami, jak ten program się sprawdza. Będzie ewaluacja i ona da nam decyzję, w jakim kierunku zmierzamy - zapowiedziała Nowacka.

• Oto najlepsze licea i technika w Polsce. Jest nowy ranking "Perspektywy" 2025
• 2,5 tys. zł na semestr dla uczniów. Sprawdź, co trzeba zrobić
• Nowacka zapytana o powrót prac domowych. Jasne stanowisko MEN

Źródła: RMF FM/X/egz